Giemza wraca do formy. Zacięta walka wśród motocyklistów

Joan Barreda Bort świetnie spisał się na trasie drugiego etapu Rajdu Dakar i zapisał na swoje konto poniedziałkowa próbę. Po wczorajszych problemach do formy powrócił Maciej Giemza.

Giemza wraca do formy. Zacięta walka wśród motocyklistów
Podaj dalej

Podróż w głąb kraju

Po pętli wokół Hail zawodnicy mieli zaliczyć pierwszą część etapu maratońskiego. Według pierwotnych planów zawodnicy mieli udać się do Al Artawiyah. Po obfitych opadach i powodzi, która pojawiła się na trasie, na szczęście udało się zachować trasę odcinka specjalnego, ale konieczne było zrezygnowanie z maratońskiego biwaku. Stawka po oesie udała się do Al Qaisumah, gdzie zgodnie z planem powinien zakończyć się trzeci etap.

Oto pierwsze łańcuchy wydm w tej edycji imprezy. Nadadzą ton Dakarowi 2022 i zapewnią pierwszą szansę pretendentom do wysforowania się na czoło klasyfikacji generalnej. Jednak próba wygrania rywalizacji pierwszego dnia maratońskiego etapu jest ryzykowna. Po zachodzie słońca motocykliści, kierowcy i załogi będą mogli liczyć tylko na osoby wewnątrz parku serwisowego – pierwotnie opisywano drugi etap.

63% trasy stanowił piasek. Jedynie dziesięć procent przebiegało po szutrowych drogach. Pozostałe 27% to wydmy, których najwięcej znajdowało się blisko mety etapu. Zawodnicy pokonali 230 kilometrów dojazdówki i 338 kilometrów odcinka specjalnego.

Miasto startu i mety etapu

Hail to miasto w północno-zachodniej Arabii Saudyjskiej. Jest stolicą prowincji i największym miastem regionu. W 2018 roku w mieście mieszkało ponad 600 tysięcy osób. Miasto koncentruje się głównie na rolnictwie. Przoduje w produkcji zbóż, daktyli i owoców. Duży procent pszenicy produkowanej w całej Arabii Saudyjskiej pochodzi z Hail. To również ojczyzna rodziny Rashidów, historycznych rywali saudyjskiej rodziny królewskiej.

Al Artawiyah to obóz Beduinów znajdujący się na drodze między Rijadem i granicą z Kuwejtem. Miasto było jedną z pierwszych osad ruchu milicji Ikhwan Wahhabi, która pojawiła się na początku XX wieku. Konserwatywna organizacja zabraniała m.in. kobietom korzystania z publicznych studni i targowisk.

Barreda odjechał reszcie

Już od początku odcinka Barreda pokazał, ze chce być dzisiaj najlepszy do 119 kilometra znajdował się na drugiej pozycji z niewielką stratą do najlepszego. Gdy na 165 kilometrze wyszedł na prowadzenie nie oddał go do samej mety. Po przejechaniu 338 kilometrów Hiszpan był o ponad pięć i pół minuty szybszy od Sama Sunderlanda. Trzeci Kevin Benavides stracił blisko sześć minut. Czołowa piątkę uzupełnili Skyler Howes i Toby Price.

Rewelacją początku odcinka był startujący jako siedemdziesiąty Rui Goncalves. Portugalczyk przewodził stawce do 119 kilometra, ale w końcówce, gdzie pojawiły się wydmy zaczął notować straty i ostatecznie był dwunasty. Z dobrym wynikiem pożegnał się Danilo Petrucci, który musiał pogodzić się z awarią swojej maszyny.

Maciej Giemza prezentował dziś równe tempo, co zaowocowało dwudziestą pozycję. Do najszybszego motocyklista ORLEN Team stracił ponad 23 minuty. Konrad Dąbrowski stracił ponad 46 minut.

W klasyfikacji po dwóch etapach liderem został Sam Sunderland, który ma blisko trzy minuty zapasu nad Adrienem van Beverenem. Trzeci jest dotychczasowy lider: Daniel Sanders, który tracił trzy minuty i 29 sekund. Maciej Giemza ze stratą ponad godziny i 20 minut jest 37.

Dakar 2022 – Etap 2 – Wyniki

Dakar 2022 – Wyniki po drugim etapie

Przeczytaj również