F1 za 20 miliardów dolarów?
W ostatnich dniach okazało się, że posiadacze praw komercyjnych: Liberty Media, dostali ofertę od publicznego funduszu inwestycyjnego Arabii Saudyjskiej na wykupienie serii. Organizatorzy wycenili rozgrywki na 20 miliardów dolarów, co zdecydowanie nie spodobało się prezesowi FIA: Mohammedowi Ben Sulayemowi.
– Jako opiekunowie sportów motorowych, FIA, jako organizacja non-profit, jest ostrożna w kwestii rzekomych zawyżonych cen w wysokości 20 miliardów dolarów nakładanych na Formułę 1. Naszym obowiązkiem jest rozważenie, jaki będzie przyszły wpływ na promotorów pod względem zwiększonych opłat hostingowych i innych kosztów komercyjnych oraz wszelkich negatywnych skutków, jakie może to mieć dla fanów – komentował wycenę prezes FIA.
Liberty Media kontratakuje
Chociaż Liberty Media odrzuciło ofertę z Arabii Saudyjskiej, organizacja jest zdenerwowana publiczną interwencją prezesa FIA. W liście, który został wysłany do wszystkich dziesięciu zespołów Formuły 1 zaznaczono, że komentarze Ben Sulayema były „nie do przyjęcia” i „naruszyły prawa w niedopuszczalny sposób”.
Zespoły i FIA nie skomentowały jeszcze publicznego listu prezentującego stanowisko organizatorów. Liberty Media zaznaczyło także, że ma „wyłączne prawa do wykorzystania praw komercyjnych” Formuły 1.
– FIA zobowiązała się jednoznacznie, że nie zrobi nic, co mogłoby zaszkodzić własności, zarządzaniu i wykorzystaniu tych praw – dodano w liście, zaznaczając, że FIA musi przypieczętować każdą transakcję wykupu.
– W stopniu, w jakim te komentarze szkodzą wartości Liberty Media Corporation, FIA może zostać pociągnięta do odpowiedzialności – ostrzegano.
Sezon 2023 rozpocznie się od tradycyjnych testów. W 2023 roku zespoły będą miały trzy dni na torze w Bahrajnie. Jazdy zaplanowano w dniach 23-25 lutego. Właściwa rywalizacja rozpocznie się 3-5 marca na tym samym torze.