Dublet Ferrari! Alfa Romeo trzecią siłą w Miami!

Fani Ferrari mają ogromne powody do zadowolenia po kwalifikacjach do Grand Prix Miami. Charles Leclerc i Carlos Sainz ruszą do wyścigu z pierwszej linii. Ze świetnej strony pokazał się również Valtteri Bottas z Alfa Romeo F1 Team ORLEN.

Dublet Ferrari! Alfa Romeo trzecią siłą w Miami!
Podaj dalej

Tłok przeszkodził Zhou

Po pierwszej turze jazd na czele znaleźli się kierowcy Red Bulla. Za Maxem Verstappenem i Sergio Perezem sklasyfikowani byli George Russell, Carlos Sainz i kierowca Alfa Romeo F1 Team ORLEN: Guanyu Zhou. W strefie zagrożenia znajdowali się Nicholas Latifi, Alex Albon i Sebastian Vettel. Valtteri Bottas odpuścił pierwsze minuty sesji. Do walki po kraksie w trzecim treningu nie przystąpił Esteban Ocon.

Poprawiające się warunki sprawiały, że pod koniec sesji każdy z kierowców poprawiał swoje rezultaty i sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Ostatecznie najlepszym czasem popisał się Charles Leclerc, który podobnie jak Max Verstappen przełamał barierę półtorej minuty. Z dalszą walką pożegnali się Kevin Magnussen, Guanyu Zhou, kierowcy Williamsa i Esteban Ocon. Kierowca Alfy Romeo F1 Team ORLEN na szybkim okrążeniu trafił na spory tłok w trzecim sektorze i nie miał szans na poprawę rezultatu. Do piętnastego Valtteriego Bottasa Kevinowi Magnussenowi zabrakło 0,130 sekundy.

Tak zaciętej walki nie było od lat

Najszybsi w tym sezonie chcieli jak najszybciej uporać się z drugim segmentem kwalifikacji. Po pierwszych okrążeniach Max Verstapen zszedł do poziomu 1:29,202 i o 0,471 sekundy wyprzedzał Sergio Pereza. Kolejne dwa miejsca zajmowali zawodnicy Ferrari. Broniący barw Alfa Romeo F1 Team ORLEN: Valtteri Bottas był siódmy. Blisko odpadnięcia z dalszych jazd byli Lance Stroll, Mick Schumacher, Sebastian Vettel, Daniel Ricciardo i George Russell, który nie nie zaliczył szybkiego okrążenia. Kanadyjczykowi do dziesiątego Lando Norrisa brakowało jedynie 0,074 sekundy.

Na trzy minuty przed końcem jazd na czele pojawił się Charles Leclerc, który poprawił czas Maxa Verstappena o 0,072 sekundy. George Russell zdołał awansować do czołowej dziesiątki i o przetrwanie walczyli Lando Norris, Lance Stroll, Mick Schumacher, Sebastian Vettel i Daniel Ricciardo. Brytyjczyk tracił do dziesiątego Yukiego Tsunody 0,009 sekundy. Valtteri Bottas był ósmy.

Czołówka klasyfikacji z czasami na koniec nie uległa zmianie. Z walką o pole position pożegnali się Fernando Alonso, George Russell, Sebastian Vettel, Daniel Ricciardo i Mick Schumacher. Valtteri Bottas z Alfa Romeo F1 Team ORLEN popisał się szóstym rezultatem. Dziesiąty Pierre Gasly pokonał Fernando Alonso o 0,032 sekundy. George Russel rozminął się z czołową dziesiątką o 0,045 sekundy, a Sebastian Vettel o 0,086 sekundy.

Ostateczna batalia

Po pierwszej turze przejazdów na czele znalazł się Max Verstappen, który jako pierwszy przełamał barierę 1:29. Holender był o 0,064 sekundy szybszy od Charlesa Leclerca. Carlos Sainz tracił do zespołowego kolegi 0,016 sekundy. Czwarty był Sergio Perez, a piąty Valtteri Bottas z Alfa Romeo F1 Team ORLEN. Fin był o ponad 0,2 sekundy lepszy od Lewisa Hamiltona. Dziesiątkę uzupełniali Lando Norris, Yuki Tsunoda, Lance Stroll i Pierre Gasly.

Na koniec zaciętej batalii z triumfu cieszył się Charles Leclerc. Fani Ferrari jutro będą zacierać ręce ponieważ z drugiego pola ruszy Carlos Sainz. Hiszpan stracił do kolegi 0,190 sekundy i pokonał Maxa Verstappena o 0,005 sekundy! Czwarty Sergio Perez był wolniejszy od zwycięzcy sesji o 0,240 sekundy.

Ze świetnego piątego pola wyścig rozpocznie kierowca Alfa Romeo F1 Team ORLEN: Valtteri Bottas. Obok Fina ruszy jego był zespołowy kolega: Lewis Hamilton. Stawkę uzupełnili Pierre Gasly, Lando Norris, Yuki Tsunoda i Lance Stroll.

Przeczytaj również