Leclerc nie powalczył
Pierwszym pechowcem wyścigu był Charles Leclerc. Kierowca Ferrari został uderzony przez Lance’a Strolla i wypadł z toru do żwirowej pułapki, z której nie udało się wyjechać. Sędziowie postanowili wypuścić na tor samochód bezpieczeństwa.
VÍDEO: LECLERC É TOCADO POR STROLL E ABANDONA https://t.co/fH1RjwmbgV
— Blog Fórmula 1 (@blog_formula1) April 2, 2023
Po starcie na czele znajdowali się kierowcy Mercedesa. George Russell był przed Lewisem Hamiltonem. Trzeci Max Verstappen miał za sobą Carlosa Sainza.
Kilka minut później z toru wypadł Alex Albon. Sędziowie na początku wywiesili żółte flagi, ale ostatecznie zdecydowano się przerwać rywalizację. Na czele był Lewis Hamilton, za którym sklasyfikowani byli Max Verstappen i Fernando Alonso. Pecha miał George Russell, który chwilę wcześniej zdecydował się zjechać po nowy komplet opon. Po restarcie Max Verstappen uporał się z Lewisem Hamiltonem.
Termina @alex_albon con su carrera y con un gran fin de semana.
Una pena por el piloto de @WilliamsRacing que rodaba en los puntos #AusGP 🇦🇺 pic.twitter.com/mbVWumvNSb
— Alejandro Bulle Goyri (@abulleF1) April 2, 2023
Dramat Russella
George Russell, który zdołał awansować na czwarte miejsce po restarcie, nie mógł w pełnej krasie pokazać swojego kunsztu. Kilka minut po wznowieniu rywalizacji doszło do awarii jednostki napędowej Mercedesa, z której buchnęły płomienie. Na szczęście nic nikomu się nie stało, ale konieczne było ogłoszenie wirtualnej neutralizacji.
LAP 18/58
It goes from bad to worse for George Russell…
He is forced to retire as fire and smoke emerges from his car #AusGP #F1 pic.twitter.com/umJP1NDrqY
— Formula 1 (@F1) April 2, 2023
W połowie wyścigu Max Verstappen był lepszy od Lewisa Hamiltona, Fernando Alonso, Carlosa Sainza i Pierre’a Galsy’ego.
Czerwone flagi na koniec
Gdy do końca rywalizacji zostały cztery okrążenia na torze ponownie pojawił się czerwone flagi. W Haasie Kevina Magnussena rozerwała się prawa tylna opona i konieczne było posprzątanie szczątków. Sędziowie ogłosili, że restart nastąpi z pól startowych, a do pokonania będą dwa okrążenia.
Po wznowieniu walki na torze zapanował chaos. W rywalizacji zostało jedynie dwunastu kierowców. Na czele pozostał Max Verstappen przed Lewisem Hamiltonem, ale na trzecie miejsce awansował Carlos Sainz, który uderzył w Fernando Alonso. Hiszpan na szczęście mógł kontynuować jazdę. Zamieszanie świetnie wykorzystali Nico Hulkenberg i Yuki Tsunoda, którzy zamykali czołową piątkę. Sędziowie jednak postanowili ponownie wywiesić czerwone flagi. Ponieważ żaden kierowca nie zaliczył pierwszego sektora, ponowiono poprzedni restart z dokładnie takim samym jak wcześniej ułożeniem stawki.
¿Pero qué fue este relanzamiento?#F1 #AustralianGP https://t.co/vRoh9Stod0
— El Mejor del Resto 🏁 (@elmejordelresto) April 2, 2023
Mistrzowie na czele
Nie doszło już do zmian w stawce. Linię mety jako pierwszy przekroczył Max Verstappen. Drugi był Lewis Hamilton, a tzreci Fernando Alonso. Na podium znaleźli się jedynie mistrzowie świata. Carlos Sainz stracił punktowane miejsce po nałożeniu pięciu sekund kary za kontakt z Fernando Alonso.