Brazylia walczy z zamieszkami! Co z F1?

Brazylia, która ma gościć kolejną rundę mistrzostw świata Formuły 1, obecnie walczy z zamieszkami i nieznane są losy najbliższej rywalizacji.

Brazylia walczy z zamieszkami! Co z F1?
Podaj dalej

Brazylia walczy z zamieszkami

Po wyborach prezydenckich, w których urzędujący dotychczas Jair Bolsonaro został pokonany przez lewicowego kandydata zwanego Lulą. Pierwszy z kandydatów zgromadził 49,1% głosów, a drugi 50,9% w drugiej turze wyborów. W związku z wynikami wybuchły ogromne protesty i niepokoje społeczne.

Do tej pory wybuchło sporo demonstracji i zamieszek. Pojawiło się ponad 200 blokad drogowych, w tym na drogach otaczających międzynarodowe lotnisko w Sao Paulo. Sprawiło to, że według nieoficjalnych informacji na jednej z blokad utknął kontener przenoszący wyposażenie ekipy Ferrari i być może kilku innych zespołów.

Ciężarówki miały ostatecznie dotrzeć do Interlagos. Brazylijskie ministerstwo infrastruktury stwierdziło, że pracuje nad tym, by swobodny ruch został przywrócony tak szybko, jak to możliwe.

Sprinterska walka w Brazylii

Jeśli Grand Prix Sao Paulo odbędzie się bez problemów, harmonogram weekendu zakłada sprinterską rywalizację. Na piątek na 16:30 czasu polskiego zaplanowano godzinny trening. Już o 20:00 rozpocznie się walka w kwalifikacjach. Sobota będzie stała pod znakiem drugiego godzinnego treningu i sprinterskiej rywalizacji. Pierwszą sesję zaplanowano na 16:30, a drugą na 20:30. Właściwy wyścig rozpocznie się w niedzielę o 19:00.

W klasyfikacji kierowców Max Verstappen zgromadził już 416 punktów. Interesująco podczas ostatnich rund zapowiada się walka o drugie miejsce. Obecnie Sergio Perez ma pięć punktów zapasu nad Charlesem Leclerc’iem. Matematyczne szanse ma również czwarty George Russell, który traci do Meksykanina 49 punktów .

Przeczytaj również