Szef chce walczyć
– Jesteśmy bardzo podekscytowani początkiem sezonu. To normalne. Mam nadzieję, Że po pierwszym weekendzie entuzjazm pozostanie! Podochodzimy do weekendu z wiarą w siebie. Podczas testów wykonaliśmy dobrą pracę. Niezawodność była doskonała. Wykonaliśmy wiele przejazdów bez problemów technicznych. Również kierowcy mieli pozytywne opinie i chętnie przekształcimy to w dobry start sezonu – mówił Fred Vassuer, szef zespołu.
– Wielką zagadką oczywiście jest to, gdzie jesteśmy w stawce. Musimy jednak dać z siebie wszystko i zaliczyć bezbłędny weekend. Ocenimy sytuację i będziemy mieli jaśniejszy obraz tego, czego możemy się spodziewać. Walka w środku stawki będzie zacięta. Różnice są niewielkie. Musimy wszystko wyciągnąć z naszego pakietu. Stabilność jest po naszej stronie. Mamy stały skład i możemy skorzystać z tej przewagi – dodał.
Nie przewidują, ale są pozytywnie nastawieni
– Pierwszy wyścig sezonu to zawsze wyjątkowy moment. Dobrze było wrócić za kierownicę podczas testów, ale najwięcej frajdy w tym sporcie daje jazda koło w koło. Nie patrzę na czasy testów. Zastanawianie się, gdzie jesteśmy nie ma sensu. W sobotę dostaniemy pierwsze odpowiedzi. Musimy skoncentrować się na naszej pracy i ulepszeniu tego, co mieliśmy podczas testów. Konieczne jest wykorzystywanie każdej okazji – komentował Kimi Raikkonen.
– Jestem podekscytowany nowym sezonem. To będzie mój trzeci pełny rok startów. Czuję się gotowy fizycznie i psychicznie. Nie mogę się doczekać, by poczuć atmosferę wyścigowego weekendu. Nie zastanawiam się, gdzie będziemy w stawce. Jestem jednak przekonany, że możemy mieć mocny sezon. W zespole panuje naprawdę dobry duch. Ludzie są pozytywnie nastawieni i wszyscy idziemy z podniesionymi głowami. Mamy odpowiednie nastawienie na start – mówił Antonio Giovinazzi.
– Wiemy jak kluczowy jest start sezonu. W zeszłym roku zdobyliśmy punkty na otwarcie zmagań. Okazały się bardzo ważne przez resztę roku. Celem jest ponowny dobry start i wzmocnienie zespołu – dodał.