Fin, podobnie jak Ogier i Mikkelsen, jest przedmiotem gorących plotek transferowych, po tym jak Volkswagen obwieścił swoje wycofanie z rajdowych mistrzostw świata. Pewnym jest, że żaden z kierowców niemieckiej ekipy nie znajdzie miejsca w Hyundaiu, który mimo wszystko nie zamierza zmieniać potwierdzonego wcześniej składu.
Wiadomo, że Sebastien Ogier negocjuje z Citroenem i M-Sportem. O ile pierwszy z zespołów wyraził chęć zatrudnienia tylko jego, o tyle według najnowszych plotek wygląda na to, że tak samo jest również w M-Sporcie. Plan Brytyjczyków zakładał na zatrudnienie Camiliego i Tanaka, jednak Wilson zdążył już oficjalnie potwierdzić, że zależy mu na Ogierze.
Kolejne doniesienia pokazują jednak, że wiara w pierwotny skład jest na tyle duża, iż można go modyfikować jedynie dla mistrza świata. Oznacza to, że Latvala, jeśli chce pozostać w WRC to będzie musiał przekonać do siebie Tommiego Makkinena oraz Toyotę.