Fin już w połowie tego roku potwierdził, że nie zamierza przedłużać swojej umowy ze Skodą i w sezonie 2017 na pewno zobaczymy go w innych barwach. Wiele mówiło się na temat jego wizyty w siedzibie Toyoty oraz jego potencjalnym angażu na przyszły rok. Wygląda na to, że dokładnie tak się stanie, jednak na potwierdzenie trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, gdyż nie wygasł jeszcze obecny kontakt Lappiego z czeskim producentem.
Niedawno menedżer tegorocznego mistrza WRC2 potwierdził, że na pewno zobaczymy go w samochodzie WRC: – Sytuacja jest bardzo dobra. Mogę potwierdzić, że w przyszłym roku Esapekka będzie jeździł w WRC. Wkrótce pojawi się oficjalne potwierdzenie. Jeszcze nie mogę powiedzieć nic więcej ze względu na obowiązujące kontakty.