Spis treści:
- To coś więcej niż zwykłe SUV-y
- Jego charakter zupełnie się zmienił
- Ta generacja wydaje się dobrą opcją
- Aktualne ceny
SUV to za mało? Ten Ford jest odpowiedzią
Segment SUV jest aktualnie tym zdecydowanie najbardziej popularnym w świecie motoryzacji. Kolejni producenci wypuszczają na rynek coraz to nowsze i bardziej urozmaicone konstrukcje, licząc na to, że odniosą one sukces. Automatycznie, SUV-y stają się coraz mniejsze, tracą charakter terenowy i są w gruncie rzeczy autami miejskimi, w których nieco więcej jest miejsca dla pasażerów i w bagażniku. Nie ma na rynku wielu modeli, które prezentują dziś pierwotne DNA segmentu SUV. A nawet jeśli takie są, przy Fordzie Rangerze i tak wyglądają jak zabawki.
Ford Ranger to jedna z amerykańskich ikon świata motoryzacji. Po raz pierwszy zaprezentowano go w 1982 roku, jako pick-upa segmentu D. Z każdą kolejną generacją Ranger nabierał bardziej eleganckich, prestiżowych kształtów. W 2006 roku do produkcji trafiło czwarte wcielenie, które było pod wieloma względami rewolucją. Kompletnie zmieniony wygląd, lepsze osiągi, bardziej komfortowe wyposażenie. Z auta użytkowego Ranger stał się konstrukcją, do której chętnie wsiadali nawet biznesmeni, znudzeni zwykłymi autami i poszukujący czegoś więcej.
To dobra okazja?
Piąta generacja modelu Ford Ranger zadebiutowała w 2011 roku. Samochód był dostępny z manualną oraz automatyczną skrzynią biegów, z napędem na tylną oś, bądź na cztery koła. Uzyskał maksymalną ocenę w testach bezpieczeństwa Euro NCAP. Jednostki benzynowe miały 2,3 lub 2,5 litra pojemności i moc 270, lub 164 koni mechanicznych. Diesle to 2.0, 2.2 oraz 3.2 o mocy od 125 do 213 koni. Komfortowe i przestronne wnętrze, potężna przestrzeń ładunkowa, świetne wyposażenie, znakomite osiągi… a do tego napęd na cztery koła i wysoki prześwit, czyli połączenie, które poradzi sobie w każdych, nawet najtrudniejszych warunkach i najtrudniejszym terenie.
Terenowe zdolności Rangera robią jednak duże wrażenie i sam miałem kiedyś okazję się o tym przekonać. Ten Ford to samochód dla tych, dla których zwykły SUV to za mało – którzy oczekują czegoś więcej. Którzy potrzebują czegoś więcej. Dziś najtańsze egzemplarze dostępne na rynku wtórnym to zakres 30-40 tysięcy złotych. Oczywiście im Ranger nowszy, bardziej zadbany i lepiej wyposażony, tym ceny potrafią błyskawicznie rosnąć. Istotną kwestią jest to, na czym tak naprawdę nam zależy i czego szukamy – bardziej auta użytkowego, czy jednak wyjątkowej osobówki na co dzień.
Zdjęcia: Ford
Nowości
Używane