Zimą kierowcy o tym zapominają. Grozi za to wysoki mandat. Wiedziałeś, że nie wolno tego robić?

Zbliża się zima. Za co można dostać mandat o tej porze roku? To pytanie, na które można by odpowiadać godzinami. Oczywiście przepisy ruchu drogowego obowiązują przez cały rok. Natomiast niektóre z nich „aktywują” się szczególnie zimą. Są takie kwestie, które bardziej dotyczą nas latem, a są takie, na które uwagę powinniśmy zwracać uwagę późną jesienią, zimą, czy wczesną jesienią.

mandat zima
Podaj dalej

Mandat za coś takiego? Owszem!

Art. 60. ustawy Prawo o ruchu drogowym dotyczy zakazów używania pojazdów. Tak oto dowiadujemy się, że „zabrania się używania pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim”. To bardzo ogólna definicja, którą można by przypisać niemal pod każde zachowanie. Są takie kwestie, o których ustawa nie mówi wprost. Nie da się umieścić w niej wszystkiego. W takim momencie wchodzi chociażby ten artykuł, pod który można podciągnąć każde niebezpieczne zachowanie.

mandat zima
Freepik

Ale co ustawa mówi dalej? Zabrania się „zakrywania świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych, tablic rejestracyjnych lub innych wymaganych tablic albo znaków, które powinny być widoczne; ozdabiania tablic rejestracyjnych oraz umieszczania z przodu lub z tyłu pojazdu znaków, napisów lub przedmiotów, które ograniczają czytelność tych tablic; umieszczania na pojeździe tablic (tablicy) rejestracyjnych w innym miejscu niż konstrukcyjnie do tego przeznaczone” – mówi ustawa.

Co dalej? Zabrania się również „umieszczania na pojeździe jednorzędowych zmniejszonych tablic rejestracyjnych, jeżeli pojazd nie posiada zmniejszonych wymiarów miejsca konstrukcyjnie przeznaczonego do umieszczenia tablicy rejestracyjnej” oraz „umieszczania na pojeździe znaku określającego inne państwo niż to, w którym pojazd został zarejestrowany”. To takie kwestie, o których bardzo często zapominamy, a które są niezwykle istotne.

Pamiętasz o tym?

Zabrania się kierującemu oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu; używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem; pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym; nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze” – mówi ustawa. I to jest jeden z tych przepisów, a w zasadzie to grupa trzech przepisów, na podstawie których możemy zostać ukarani zimą. Dlaczego?

Niektórzy kierowcy robią tak, że o poranku wychodzą z domu, odpalają silnik, włączają nawiew gorącego powietrza na szyby i odchodzą od samochodu. Mają takie przeświadczenie, że nie trzeba będzie skrobać lodu, usuwać śniegu – że to zrobi się samo. A w dodatku wrócimy już do nagrzanego wnętrza auta. Łamiemy w taki sposób wszystkie trzy przepisy. Oddalamy się pod pojazdu kiedy silnik jest w ruchu, używamy pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmiernym hałasem i emisją spalin i pozostawiamy pracujący silnik na postoju.

Lepiej tego nie robić…

Jeśli złapie nas na tym policja, dostaniemy mandat. Ale to nie wszystko. Kwestia w tym, że takie zachowanie w niczym nam nie pomoże. Wnętrze pojazdu nagrzeje się o wiele szybciej w trakcie jazdy, kiedy silnik będzie pracował na wyższych obrotach. Koniec końców, skrobanie szyb z lodu też nie zajmuje tak wiele czasu i nie jest takie uciążliwe, żeby nie można tego zrobić ręcznie. Pamiętajmy o tych przepisach. Pamiętajmy też o tym, że trzeba te szyby oczyścić w sposób właściwy, bo za zaniedbania w tym zakresie również można dostać mandat.

Przeczytaj również