Aktualny taryfikator mandatów to z całą pewnością wielki problem dla kierowców. Trzeba bardzo uważać na drogach, bo kwoty są naprawdę imponujące. Czasami wystarczy jedna kontrola policji i tracimy prawo jazdy. Mamy też natychmiast do zapłacenia ogromny mandat. Ten 19-latek bardzo boleśnie przekonał się o skuteczności nowych przepisów. Nie sądził, że dosięgnie go za to sprawiedliwość. Stało się jednak niestety zupełnie inaczej. Jak zakończyła się cała sprawa?
Być może nie wszyscy mają tego świadomość, ale punkty oraz mandaty można w naszym kraju sumować. Oczywiście nie zawsze. Podczas jednego zatrzymania policjant nie może nałożyć na nas na przykład pięciu mandatów za przekroczenie prędkości i zsumować punktów z tych przekroczeń. Ale może nałożyć mandat i zsumować punkty za przekroczenie prędkości, wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle i tak dalej. W tym przypadku – w przypadku różnych wykroczeń – mandaty i punkty się oczywiście sumuje.
https://wrc.net.pl/kw-doskonale-wiadomosci-dla-kierowcow-diesel-tanszy-o-ponad-40-groszy-od-kiedy-nowe-ceny-na-stacjach
To oznacza, że możliwości utraty prawa jazdy jest naprawdę mnóstwo. I czasami dosłownie wystarczy się gdzieś zagapić, rozkojarzyć, na moment utracić koncentrację. Wyobraźmy sobie taką sytuację – jedzie za nami radiowóz. Jest już po zmroku, piesi nie mają odblasków i zbliżają się do przejścia. Kierowca nawet nikogo nie zauważył, nie ustąpił pierwszeństwa i pojechał dalej. Kilkadziesiąt metrów dalej zatrzymał się przed zamkniętymi rogatkami na przejeździe kolejowym. Szlabany zaczęły się unosić i kierowca przejechał przez tory. Efekt za dwa wykroczenia? Łącznie 30 punktów karnych, utrata prawa jazdy i 3500 zł mandatów.
Co wydarzyło się tym razem?
19-latek z Łodzi miał sporego pecha. Na ograniczeniu prędkości do 50 km/h jechał 83 km/h. Być może w konkretnych okolicznościach nie była to jazda niebezpieczna… no ale cóż – fakt jest faktem. Już za to groziło mu 800 zł mandatu i 9 punktów karnych. Policja próbowała zatrzymać go do kontroli, ale ten nie zareagował. Jak później tłumaczył, nie widział sygnału funkcjonariusza do zatrzymania, dlatego pojechał dalej. A to kolejne 2000 zł mandatu i 15 punktów karnych. Co to oznaczało w tej sytuacji?
https://wrc.net.pl/kw-system-elektroniczny-bedzie-kontrolowal-jak-jezdzisz-ocena-wplynie-na-wysokosc-twojego-oc
Łącznie 2800 zł mandatu i 24 punkty karne. 19-latek posiadał prawo jazdy od marca 2022 roku. I to w tej sytuacji jest niezwykle ważna informacja. Kierowcy, którzy posiadają prawo jazdy poniżej roku mogą uzbierać maksymalnie 20, a nie 24 punkty karne. A to oznacza, że przekraczając barierę 20 punktów 19-latek skazał się na… utratę prawa jazdy – informuje Policja. W tym przypadku kierowca przyznał się do tego, że niezatrzymanie się było celowym zachowaniem, ale jak pisałem wcześniej – wystarczyło się zagapić. Przekroczyć prędkość o 33 km/h i nie zatrzymać się do kontroli. 24 punkty, 2800 zł mandatu.
https://wrc.net.pl/kw-chcesz-zaplacic-ogromny-mandat-i-pozbyc-sie-samochodu-dalej-rob-to-dokladnie-w-taki-sposob
Przy obecnym taryfikatorze utrata prawa jazdy nie wydaje się niczym szczególnie trudnym. Wydaje się wręcz, że wystarczy chwila nieuwagi, utrata koncentracji na kilka sekund. Nie sądzę, aby takie tłumaczenie miało w czymkolwiek pomóc. To raczej niewykonalne. A problemy są ogromne.
Nowości
E-Mobilność
