Rajd Wisły zakończy sezon mistrzostw Polski
Tegoroczny Rajd Wisły zostanie rozegrany w dniach 29-30 września. Gdzie? Komuś, kto nie do końca zna się na rajdach, będzie to trochę trudno wytłumaczyć. Tak oto biuro rajdu w tym roku ulokowane będzie w Szczyrku, park serwisowy w Żywcu, a ceremonia startu i mety w Wiśle. To już jest drobna komplikacja, ale to do przełknięcia. Organizator przygotował wymagające odcinki specjalne. Pierwszego dnia zawodnicy będą ścigać się dosyć daleko od parku serwisowego, bo w okolicach Wisły i Ustronia. Drugiego dnia zaś powalczą w Istebnej oraz Rychwałdzie.
Dzisiejszego poranka poznaliśmy listę zgłoszeń. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to brak nowych mistrzów Polski, czyli Grzegorza Grzyba i Adama Biniędy. Oni zapewnili sobie tytuł parę tygodni temu podczas Rajdu Śląska. Nie ma potrzeby, aby ścigali się również w Wiśle i okolicach, więc do rajdu się nie zgłosili. To często stosowany przez różne załogi zabieg. Nie jest on pozytywnie traktowany przez kibiców, ale takie są fakty. Ukrócić miała go chociażby podwójnie punktowana finałowa runda sezonu, ale ten pomysł się u nas nie przyjął…
Wobec tego listę zgłoszeń otwiera duet Łukasz Byśkiniewicz / Daniel Siatkowski. Tuż za nimi są Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel, dalej znajdują się Sylwester Płachytka z Rafałem Fiołkiem oraz Jarosław Kołtun z Ireneuszem Pleskotem. O ile pierwsze trzy załogi na liście będą miały do dyspozycji Skodę Fabię Rally2 evo, tak Kołtun z Pleskotem pojadą Fordem Fiestą R5 MKII. Dalej są Jarosław Szeja i Marcin Szeja w Hyundaiu i20 R5. Łącznie na liście widnieje osiem załóg w samochodach najwyższej klasy.
Walka o tytuł…
O ile w klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski kwestia tytułu jest rozstrzygnięta, tak w klasie 3 wciąż wszystko może się wydarzyć. W grze o mistrzostwo są trzy załogi – Piotr Parys / Damian Syty, Piotr Krotoszyński / Mateusz Martynek oraz Jakub Matulka / Daniel Dymurski. W tej klasie mamy tak wspaniałą walkę i obserwowaliśmy w tym sezonie już tyle zwrotów akcji, że nie ośmielę się wskazać duet, który ma moim zdaniem największe szanse na mistrzostwo. Uważam, że szanse rozkładają się po równo.
Na liście są też oczywiście klasyczne Subaru Imprezy i Mitsubishi Lancery a także cała plejada samochodów napędzanych na jedną oś, czyli tak zwanych „osiek”. Zarówno tych nowszych, jak i starszych. Jednym z tych starszych model, bo Hondą Civic w klasie HR4, wystartują Jerzy Tomaszczyk i Kamil Dąbrowski. Załoga należąca do Automobilklubu Cieszyńskiego pojawi się na Rajdzie Wisły z wyjątkowym przesłaniem, które powinno spodobać się wszystkim kibicom rajdów samochodowych w Polsce.
Wyjątkowa inicjatywa!
Otóż duet Tomaszczyk / Dąbrowski pojedzie w Rajdzie Wisły po to, aby oddać hołd zmarłemu w ubiegłym roku Zbigniewowi Cieślarowi. Cieślar był znakomitym pilotem oraz kierowcą rajdowym. Był przede wszystkim ulubieńcem kibiców, który swoimi historiami i opowieściami potrafi zaciekawić dosłownie każdego. Mieszkał w Wiśle i każda edycja Rajdu Wisły była dla niego wyjątkowym przeżyciem. Pokonała go choroba, natomiast na zawsze pozostawił ślad w sercach wszystkich osób związanych z rajdami samochodowymi w Polsce.
Motywem przewodnim startu Tomaszczyka i Dąbrowskiego będzie jeden z ulubionych cytatów Cieślara, czyli „Lata w sporcie!”. Również dach Hondy Civic zostanie w całości poświęcony Zbyszkowi i jego znanym powiedzeniom. Jednym z partnerów w tym starcie będzie firma Komplex-Bud, czyli wieloletni partner Cieślara. Przyznam szczerze, że sam czekam na to z niecierpliwością. Tym bardziej, że Tomaszczyk znany jest z niesamowicie agresywnego i widowiskowego stylu jazdy. Mam takie wrażenie, że niosąc takie przesłanie, ta jazda będzie prawdziwą ozdobą tego rajdu.
