SUV z napędem na cztery koła – dla kogo?
Dane, które przedstawiłem powyżej, mówią wprost – kochamy SUV-y i chcemy się nimi poruszać. Ten segment już jest ogromny, a i tak nadal rośnie. Nieustannie, z każdym miesiącem, z każdym rokiem. Oczywiście dzisiaj oglądamy efekt kilkunastoletniego, bardzo intensywnego rozwoju. Mówi się o tym, że te auta bardzo mocno zaczynały nabierać na znaczeniu już na początku XXI wieku. Jednym z producentów, który właściwie odczytał sytuację panującą na rynku, był Fiat. Włoski producent przedstawił wówczas, dokładnie w 2005 roku, model Sedici.
Jest to SUV klasy kompaktowej, który powstawał we współpracy z Suzuki. Jego bliźniakiem jest powszechnie szanowany SX4. Sama nazwa Sedici już wiele nam mówi. Słowo to w języku włoskim oznacza liczbę 16, co jest bezpośrednim nawiązaniem do napędu na cztery koła (4×4 = 16). To właśnie napęd połączony ze świetnymi właściwościami jezdnymi sprawił, że Fiat stał się tak popularny. Również w Polsce, gdzie taki samochód wielu osobom jest niezbędny do codziennego funkcjonowania. Mowa tutaj o tych, którzy mieszkają w trudnym terenie, czy w rejonie górskim i podgórskim, gdzie zima trwa długo i zazwyczaj obfituje w spore ilości śniegu. Natomiast Sedici było też wykorzystywane przez różnego rodzaju służby – m.in. ze względu na swoją funkcjonalność.
Dziś jego ceny są bardzo atrakcyjne
Jakie są najczęściej wymieniane zalety Fiata Sedici? Wspomniałem już o napędzie na cztery koła, natomiast za nim idzie też m.in. podwyższone zawieszenie i zwarta konstrukcja. Wśród zalet wymienia się też wspólne komponenty z Suzuki SX4, co przekłada się chociażby na dostępność i cenę części. Sedici jest prostym samochodem, łatwym w naprawach i serwisowaniu. Zaletą były też z całą pewnością silniki – benzynowe, lub diesle, o różnej pojemności, z mocą od ok. 100 do 137 koni mechanicznych. To niewiele, natomiast użytkownicy zazwyczaj nie narzekają na osiągi.
Jeśli ktoś szuka kompaktowego i niedrogiego SUV-a z napędem na cztery koła, Fiat Sedici może okazać się świetnym wyborem. Jest praktyczny, wygodny i funkcjonalny. Dziś najtańsze egzemplarze jesteśmy w stanie kupić za niecałe 10 tysięcy złotych. Warto zaznaczyć, że mowa tutaj np. o roczniku 2009, co dla wielu osób jest jak najbardziej do zaakceptowania. Oczywiście wraz ze zmieniającym się stanem, rocznikiem, czy przebiegiem, cena rośnie. Natomiast w okolicach 15 tysięcy złotych wybór jest już naprawdę bardzo szeroki – tutaj nie ma już mowy o pojedynczych tańszych sztukach.
Zdjęcia: Fiat / Stellantis
Nowości
