To, w jaki sposób kierowcy często korzystają z klaksonu, czy też świateł awaryjnych, woła o pomstę do nieba. Kierowcy nie zwracają na to większej uwagi. Nie zastanawiają się jakie jest rzeczywiste przeznaczenie tych funkcjonalności. Klakson używany jako ponaglenie innego pojazdu, światła awaryjne jako usprawiedliwienie nieprawidłowego parkowania. I tak dalej i tak dalej. Wystarczy tylko, że raz źle zatrąbisz. Policja nie będzie miała skrupułów. Od razu dostaniesz za to mandat.
Art. 29. ustawy Prawo o ruchu drogowym mówi wprost, że „kierujący pojazdem może używać sygnału dźwiękowego lub świetlnego, w razie gdy zachodzi konieczność ostrzeżenia o niebezpieczeństwie”. Dalej czytamy też o tym, że „zabrania się nadużywania sygnału dźwiękowego lub świetlnego” oraz „używania sygnału dźwiękowego na obszarze zabudowanym, chyba że jest to konieczne w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem”.
Już dziś ogólnopolska akcja policji! Na co funkcjonariusze będą zwracali uwagę? Posypią się mandaty
A zatem w zasadzie przepisy są tutaj dosyć jasne. Kierowca nie może w żadnym wypadku nadużywać sygnału dźwiękowego ani świetlnego. W sposób prawidłowy może użyć go wyłącznie wtedy, kiedy chce ostrzec innego uczestnika ruchu drogowego przed niebezpieczeństwem. Ostrzeganie przed niebezpieczeństwem. To jest tak naprawdę jedyny przypadek, w którym możemy użyć klaksonu. W przypadku sygnałów świetlnych jest trochę więcej możliwości, ale i tak często tego nadużywamy.
Jaki mandat za nadużywanie sygnału dźwiękowego lub świetlnego?
Oczywiście w przypadku klaksonu jako takie „ostrzeżenie” może być również potraktowane zachowanie w warunkach ograniczonej widoczności. Kiedy wyprzedzamy we mgle, kiedy zbliżamy się do jakichś niewidocznych zakrętów i tak dalej – wtedy użycie klaksonu jest dopuszczalne. Natomiast nie możemy ot tak sobie trąbić na kogo nam się podoba. Bo ktoś się zagapił, bo jedzie za wolno, bo nie ustąpił ci pierwszeństwa i tak dalej. Wtedy pod żadnym pozorem klaksonu używać nie wolno.
https://wrc.net.pl/kw-kierowco-kara-wzrosla-do-7-tysiecy-zlotych-pamietasz-o-tym-obowiazku-jesli-nie-masz-problem
Nie możemy go użyć w momencie, w którym ktoś jedzie zgodnie z prawem, a nam się coś nie podoba. Za nadużywanie klaksonu grozi mandat w wysokości 100 zł. A co w przypadku nadużywania sygnałów świetlnych? Tutaj też teoretycznie grozi nam mandat 100 zł. Teoretycznie, bo to może być dopiero początek naszych problemów. Zastanówcie się teraz dla przykładu, w jakiej sytuacji kierowcy na polskich drogach najczęściej korzystają ze świateł awaryjnych? Oczywiście, że tak. Znacie odpowiedź na to pytanie.
https://wrc.net.pl/kw-samochod-uzywany-z-niemiec-nigdy-wiecej-polacy-sa-w-szoku-nigdy-wczesniej-nie-bylo-tak-zle
Korzystają z nich wtedy, kiedy chcą „na moment” zaparkować w miejscu, w którym nie wolno tego robić. Przyznam szczerze, że zawsze coś takiego mnie zdumiewało. Co daje to użycie świateł awaryjnych? Przecież to nie jest żadna ochrona. Nie dość, że dostaniesz mandat za złe parkowanie, to jeszcze dostaniesz mandat za to, że użyłeś świateł awaryjnych niezgodnie z ich przeznaczeniem. I tak dostaniesz blokadę na koło i tak twój samochód zostanie usunięty z drogi na dwój koszt. Światła awaryjne niczego tu nie zmienią.