Morgan pojawił się na drogach w 1936 roku. Co ciekawe, o tę konstrukcję do dziś opierało się większość modeli producenta. Nazwa Morgana 4/4 odnosiła się do cech samochodu – cztery koła, cztery cylindry w silniku. Maszyna bazowała na stalowej ramie.
Morgan przez wszystkie te lata był produkowany praktycznie tak, jak w 1936 roku. Klienci nadal dostawali drewniany szkielet karoserii, czy też resory piórowe w zawieszeniu. Ostatni Morgan ze stalową ramą trafił już do szczęśliwego nabywcy. To koniec wspaniałej, 84-letniej historii.
Był to najdłużej produkowany samochód w historii. Sami przyznajcie, ponadczasowe kształty robią wrażenie.