Ten problem dotyczy aż 72% Polaków. Przez to zwiększają się szanse na mandat. Jak sobie z tym poradzić?

Polacy z natury nie są ludźmi, którzy przejmowaliby się różnego rodzaju przepisami prawa. Duża część z nas wyznaje taką zasadę, że robimy wszystko po swojemu, chyba, że akurat obserwuje nas policja. To idealny przepis na mandat. Wiele osób podchodzi podobnie do tematu zdrowia. Żyję po swojemu, nie badam się, nic mnie nie interesuje. No – chyba, że coś zaczyna się ze zdrowiem dziać. Dopiero wtedy interweniujemy.

oszczędność oszczędności pieniądze karta dużej rodziny
Podaj dalej

Czy polscy kierowcy jeżdżą bezpiecznie? No cóż – pewnie każdy z was ma na ten temat swoje zdanie. I zapewne nie jest ono zbytnio pozytywne. Polacy lubią na drogach naginać przepisy prawa i jeździć po swojemu. A później mandat jest zaskoczeniem, bo przecież jak to? Przecież nic złego nie zrobiłem, panie władzo. Natomiast jest pewna grupa kierowców narażona na mandaty w sposób szczególny. Jest to dosyć duża grupa, bowiem zalicza się do niej aż… 72% Polaków. Na cztery osoby tylko jedna nie ma z tym problemu?

badanie badania wzrok wzroku okulista mandat
fot. pixabay

Według badań nawet 72% Polaków ma już problemy ze wzrokiem. Oczywiście większość z nich kompletnie nic nie zrobi z tym faktem. Ludzie się oszukują – przecież dobrze widzę, przecież wszystko jest w porządku, nie potrzebuję okularów. Prawda jest zupełnie inna. Jeśli ktoś tak mówi, to prawdopodobnie nigdy nie był u okulisty i chce szybko zakończyć temat. Ktoś mówi, że wszystko dobrze widzi, a 10 sekund później mruży oczy, żeby cokolwiek zobaczyć. Tak to mniej więcej wygląda.

Wiedziałeś, że takie wyprzedzanie jest zabronione? Nie wiedzieć dlaczego kierowcy myślą, że wolno tak robić

Ludzie spędzają obecnie mnóstwo czasu przed ekranami. Nawet w pracy jest to często główne narzędzie pracy – komputer, tablet, albo telefon. Wracamy do domu i robimy to samo – siedzimy przed komputerem, tabletem, albo telefonem. 64% osób przyznaje się, że nie robi niczego, aby zabezpieczyć swój wzrok podczas korzystania z elektroniki. Zaledwie 9% ankietowanych używa aplikacji chroniących wzrok, a 15% osób stosuje okulary z filtrem światła niebieskiego – podaje „medonet.pl”.

badanie badania wzrok wzroku okulista mandat
fot. pixabay

Nic nie widzisz? Dostaniesz mandat…

Często jest tak, że człowiek jest przekonany o tym, że dobrze widzi. Wszystko zmienia wizyta u okulisty, gdzie nagle okazuje się – szczególnie podczas testu szkieł – że tak naprawdę widzimy bardzo kiepsko. Z badań „Vision Express” wynika, że nawet u 65% osób, które pojawiają się u okulisty, zalecana jest następnie korekcja wzroku. 65% osób, które przychodzą zbadać wzrok… mają zły wzrok. Są tacy, którzy nie badają się wcale, którzy nigdy nie byli u okulisty. Są tacy, którzy nie pamiętają ostatniej wizyty.

https://wrc.net.pl/kw-kierowco-znowu-zaplacisz-wiecej-kolejna-podwyzka-oplat-pojawily-sie-wyrazne-glosy-sprzeciwu

Odpowiedni wzrok to podstawa jeśli mówimy o bezpiecznym korzystaniu z dróg publicznych. Nie da się być dobrym kierowcą i jednocześnie słabo widzieć. To się wyklucza. Zawsze czegoś nie zauważysz, zawsze na coś zareagujesz za późno. No i ludzie często nie myślą też o tym, że im gorszy wzrok… tym przecież łatwiej o mandat. I nie chodzi tutaj bynajmniej o to, że ktoś dostanie mandat za to, że źle widzi. Zupełnie nie w tym rzecz.

Podwyżki cen na stacjach paliw i w sklepach? Nikt tego nie przewidział. Będzie nowa opłata? Logiczne

Ale dostanie mandat np. dlatego, że… Polacy jeżdżą po swojemu do momentu, w którym w okolicy nie ma policji. A jak kierowca ma z oddali zauważyć patrol policji, skoro źle widzi? Taki kierowca dalej jedzie po swojemu, nie widząc, że przed nim stoi patrol. Nie ma czasu się przygotować, nie wie, że musi zwolnić itd. Ale jeśli mówimy o wzroku, to mandat to i tak najniższy wymiar kary. Ktoś, kto nie widzi dobrze, może przede wszystkim powodować wypadki. A wtedy mandat to już najmniejszy problem.

Przeczytaj również