Ten Opel nie miał prawa być tak dobry?
Myślisz Opel, mówisz Astra. To automatyczne skojarzenie. Patrząc na to, jak wyglądała pierwsza generacja tego modelu, naprawdę trudno jest zrozumieć podłoże tej fascynacji. Umówmy się – Astra F nie wyglądała najlepiej. Jeśli przyjąć, że w tym segmencie w danym okresie czasu jej głównymi rywalami były chociażby Ford Focus i Honda Civic, to tak naprawdę nie ma tu czego porównywać. Oczywiście wyłącznie jeśli chodzi o względy wizualne. Bo z drugiej strony pojawia się szereg zalet, z którymi trudno jest dziś dyskutować.
Pierwsza generacja Astry była produkowana do 2002 roku. Natomiast niech o jej wytrzymałości i chociażby znakomitych silnikach świadczy fakt, że do dzisiaj mnóstwo tych aut startuje w rajdach samochodowych. I mowa tutaj nie tylko o imprezach amatorskich, ale również profesjonalnych, jak chociażby Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski. Astra być może nie jest najbardziej urokliwa i z zewnątrz prezentuje się ociężale. Natomiast te mocniejsze silniki są niezwykle skuteczne. Jeśli rozpędzanie do setki zajmuje mniej, niż 10 sekund, wygląda to naprawdę okej. A jeśli dodamy do tego fakt, że Opla Astrę pierwszej generacji można dziś kupić w przedziale 3-5 tysięcy złotych… nie ma na co narzekać.
Legenda trwa do dzisiaj
Już w 1998 roku rozpoczęto produkcję drugiej generacji. I możemy tutaj dodać, że podobnie jak w przypadku pierwszej generacji oraz trzech następnych, jednym z miejsc tej produkcji były Gliwice. Astra G wyglądała już zdecydowanie lepiej i wciąż mogła pochwalić się solidnością i wytrzymałością na poziomie poprzedniczki. Opel był prawdziwym hitem. Sprzedawał mnóstwo aut, które zdobywały szereg nagród w różnych konkursach. Astrę G kupimy dziś bez problemu za okolice 5 tysięcy złotych. Nowsze modele, np. z rocznika 2009, zbliżają się ceną w okolice 10 tysięcy. Uważam, że to wciąż znakomita opcja i kapitalny stosunek ceny do jakości.
Kolejne generacje Astry się na siebie nakładały. Pierwszą produkowano do 2002 roku, chociaż druga pojawiła się na rynku w 1998. Drugą produkowano do 2009 roku, chociaż… już w 2004 roku na rynku była trzecia. Ba, w 2009 roku, kiedy kończyła się produkcja drugiej generacji… na rynku pojawiała się już czwarta. Opel Astra do dziś jest fenomenem i wpływa na to m.in. cena. Trzecią generację również kupimy za mniej, niż 10 tysięcy złotych w przypadku starszych aut i za okolice 15 tysięcy w przypadku nowszych. Brzmi uczciwie. Nawet bardzo.
Zdjęcia: Opel / Stellantis