Tam zatankujesz najtańsze paliwo na świecie. 40 tysięcy litrów benzyny za złotówkę?!

Polacy bardzo często narzekają na cenę paliwa na naszych rodzimych stacjach. Musimy wam zdradzić – są kraje, gdzie za benzynę płaci się zdecydowanie więcej. Są jednak też państwa, gdzie zapłacimy nieporównywalnie mniej.

Tam zatankujesz najtańsze paliwo na świecie. 40 tysięcy litrów benzyny za złotówkę?!
Podaj dalej

Ze względu na pandemię koronawirusa za paliwa w Polsce płacimy obecnie poniżej 4 złotych za litr. Czy to drogo? Raczej nie. Najdroższe paliwo na świecie znajdziemy w Hongkongu. Za litr benzyny zapłacimy tam około 9 złotych… więc nie mamy na co narzekać.

Ale są naturalnie kraje, gdzie za paliwo płaci się mniej. Około 2 złote za litr benzyny zapłacimy np. w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Zresztą, w krajach azjatyckich paliwo z reguły jest raczej tanie. W Afganistanie, czy Azerbejdżanie płacimy nawet poniżej 2 złotych. Turkmenistan, Kazachstan itd. – tam cena spada już w kierunku około 1,70 zł za litr

Na ceny paliw nie mogą narzekać też w Afryce. W przedziale 1,26 – 1,64 zł/litr paliwo zatankujemy np. w Algierii, czy Nigerii. Na podobnym poziomie ceny stoją w Arabii Saudyjskiej, Birmie, czy też Kuwejcie. Kolejny przedział to od 84 groszy do 1,22 zł/litr. Tutaj mamy Katar, Malezję oraz Angolę.

Czy może być jeszcze taniej? Oczywiście, że tak. 3. miejsce, czyli ostatni stopień podium to Sudan. Skrajna bieda i wojna domowa sprawiły, że cena paliwa zmalała do 59 groszy za litr. Drugie miejsce na świecie to Iran. Za litr benzyny zapłacimy tam 38 groszy. Ale… to dalej nic przy naszym liderze zestawienia.

Witamy w Wenezueli, czyli państwie potwornie pogrążonym w kryzysie. Paliwem dzieli tam rząd. Oficjalne ceny na zagranicznych portalach wskazują, że paliwo kosztuje tam 0,00 dolarów za litr. Podstawowym paliwem w Wenezueli jest 91-oktanowa benzyna, która kosztuje 1 boliwara.

Teraz przechodzimy do konkretów – w przeliczeniu obecnie za 1 złoty kupilibyśmy 40 tysięcy litrów paliwa. Jeśli chcielibyśmy tankować to, co w Polsce, czyli 95-oktanową benzynę, to za złotówkę kupimy 7 tysięcy litrów paliwa. To znaczy… kupilibyśmy, gdyby się dało. Większość stacji w Wenezueli jest zamknięta. Otwarte są tylko te rządowe, których pilnuje wojsko. Nie trzeba mówić, jakie kolejki to oznacza.

Zostając jeszcze w klimacie Wenezueli – na czarnym rynku cena paliwa wynosi tam obecnie 3, 4 dolary za galon… A teraz zestawcie to z wiadomością, że płaca minimalna w tym kraju wynosi obecnie 3,71 dolara miesięcznie… Za płacę minimalną – oprócz galonu benzyny – kupimy np. 10 jajek i 10 dkg białego sera, albo kilogram mięsa.

Przeczytaj również