Debiut w ERC
Igor Widłak od kilku lat regularnie startuje w cyklu Rajdowych Mistrzostw Europy. Polak wspólnie z Danielem Dymurskim sięgnął w 2022 roku po mistrzostwo w klasie ERC 3. W aktualnym sezonie Widłak zajmuje 3. miejsce i do lidera – Filipa Kohna – traci aktualnie 30 punktów. Kwestia walki o mistrzostwo jednak się komplikuje. Wszystko za sprawą tego, że Widłak musiał zrezygnować z udziału w 7. rundzie sezonu, czyli walijskim Rali Ceredigion. Kierowca poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że tym razem zatrzymała go choroba.
Nie oznacza to jednak, że przepięknie oklejonej Fiesty Rally3 nie zobaczymy w Rali Ceredigion. Widłak przygotował bowiem zastępstwo. Kierowca podkreślił, że stara się wspierać młode talenty i kluczyki do Fiesty powierzy kierowcy, którego uważa za jednego z najlepszych „młodych wilków”. Wkrótce okazało się, że na zastępstwo do Walii poleciał… Michał Chorbiński. „Pędź po swoje – po marzenia, wspomnienia i mnóstwo radości. Po prostu, baw się tym!” – napisał Widłak w mediach społecznościowych po ogłoszeniu swojego zastępstwa.
Kim jest Michał Chorbiński?
Michał Chorbiński to 24-latek, który w aktualnym sezonie skupia się na walce w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Kierowca rozwijał się głównie w cyklu Tarmac Masters. W 2023 roku zaliczył swój pierwszy sezon w RSMP. Startując Oplem Adamem R2 wygrał w swojej klasie Rajd Świdnicki oraz Rajd Małopolski. Na zakończenie sezonu wygrał też Rajd Barbórka oraz kryterium na Karowej w klasie R3. W tym roku przesiadł się do Peugeota 208 Rally4 i zajmuje 2. miejsce w klasie 4, ustępując jedynie Hubertowi Laskowskiemu.
Osobiście z ogromnym zaciekawieniem śledzę rozwój kariery Chorbińskiego. Uważam go za jednego z najlepszych kierowców młodego pokolenia w Polsce. Ustawiłbym go w jednym szeregu obok chociażby Huberta Laskowskiego, czy też Huberta Kowalczyka. Dla 24-latka będzie to rajd wielu debiutów. Przede wszystkim – będzie to debiut w Rajdowych Mistrzostwach Europy. Dalej – będzie to pierwszy start Chorbińskiego poza granicami naszego kraju. Co jeszcze? Dla młodego kierowcy będzie to pierwszy poważny start samochodem z napędem na cztery koła. Wcześniej miał z takimi styczność wyłącznie podczas startów w Rajdzie Barbórka.
Liczą się cenne kilometry
Wszystko to sprawia, że Michałowi oczywiście będzie ciężko powalczyć o podium w Walii. Rywali ma naprawdę bardzo mocnych. To wspomniany już lider ERC 3 Filip Kohn, ale też Jakub Matulka, który ma za sobą mnóstwo kilometrów w Fieście Rally3, również w mistrzostwach świata i Europy, czy Irlandczyk Eamonn Kelly, który ma na swoim koncie m.in. mistrzostwo Wielkiej Brytanii juniorów. I Kelly będzie się czuł na walijskich asfaltach jak u siebie w domu.
W kontekście występu Chorbińskiego nie powinniśmy więc przykładać aż tak dużej wagi do wyników. Jak już wspomniałem, dla młodego Polaka jest to rajd wielu debiutów. Tutaj liczą się przede wszystkim przejechane kilometry. Cenne doświadczenie za kierownicą – w nowym aucie, w nowym kraju i w nowym cyklu. To może tylko zaprocentować na przyszłość i pomóc w rozwoju tego młodego zawodnika.
Zdjęcie wyróżniające: @World | Red Bull Content Pool