Samolot linii lotniczych Ryanair leciał z Krakowa do Dublina. Niestety, musiał lądować awaryjnie w podlondyńskim Stansted. Mężczyźni w wieku odpowiednio 47 i 26 lat podejrzani są o pozostawienie materiałów wybuchowych w toalecie na pokładzie.
Samolot był eskortowany przez dwa myśliwce brytyjskich sił. W powietrzu nie zabrakło też maszyny pełniącej zadanie latającej stacji benzynowej. Kiedy samolot wylądował w Londynie, na miejscu znajdowały się już jednostki straży pożarnej oraz policji.
Warto dodać, że w przypadku tego typu sytuacji zagrożenia terrorystycznego, lotnisko Stansted jest najbardziej odpowiednim miejscem, do którego należy się udać. Ono jest specjalnie przygotowane, stacjonuje tam także specjalny oddział jednostki antyterrorystycznej.