Robert Kubica i spółka najszybsi w treningu WEC w Imoli. Imponujące tempo załogi Ferrari 499P

Rober Kubica na szczycie tabeli z wynikami w mistrzostwach świata? To zawsze wyjątkowy obrazek. Obrazek, na który polscy kibice czekali od dawna. Polak do spółki z Robertem Shwartzmanem i Yifeiem Ye wygrali pierwszy trening serii WEC we włoskiej Imoli. Załoga zespołu AF Corse wspieranego przez ORLEN imponuje nam w tym sezonie. Na co możemy liczyć w ten weekend? Czyżby Polak wraz z kolegami byli w stanie powalczyć o podium?

orlen team robert kubica af corse wec imola
Podaj dalej

Ten artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z ORLEN.

Polak na szczycie. Robert Kubica nie zawodzi

Tor Autodromo Enzo e Dino Ferrari przywitał stawkę Długodystansowych Mistrzostw Świata (WEC). W piątek na zawodników czekały dwie sesje treningowe. Powtórzmy się po raz kolejny – w trakcie treningów nie chodzi o to, aby kręcić najlepsze czasy okrążeń. Liczy się przede wszystkim zbieranie danych, przeprowadzanie symulacji przejazdów wyścigowych, kontrola zużycia paliwa, czy też opon. Natomiast z drugiej strony nic nie stoi na przeszkodzie, aby poświęcić chwilę czasu tym, którzy wygrywają taką sesję.

orlen team robert kubica af corse wec imola
fot. Scuderia Ferrari Press Service

Pierwszy trening w Imoli rozpoczął się o godzinie 12:00. Najlepszym czasem popisali się w nim… Robert Kubica, Robert Shwartzman i Yifei Ye – trójka zespołu AF Corse wspierana przez ORLEN startująca z numerem 83. Będąc dokładnym, autorem najlepszego czasu był Chińczyk Ye. Natomiast wyniki Kubicy i Shwartzmana również były bardzo dobre. Oni również uplasowaliby się w ścisłej czołówce tej sesji, jeśli chodzi o wyniki indywidualne. Naprawdę wygląda to fantastycznie dla załogi wspieranej przez ORLEN.

Jak do tego doszło?

Należy podkreślić, że AF Corse wystawia do rywalizacji trzy hypercary Ferrari 499P. Dwie w pełni fabryczne to Antonio Fuoco, Miguel Molina i Nicklas Nielsen oraz Alessandro Pier Guidi, James Calado i Antonio Giovinazzi. Natomiast do tej pory w tym sezonie te dwie załogi fabryczne prezentują gorsze tempo od trzeciego hypercara zespołu – tego pomalowanego w odcień żółtej Modeny z logotypami ORLEN. Dla polskich kibiców jest absolutnie fantastyczna sytuacja. Tym bardziej, że stawka klasy hypercar jest tak szeroka i mocna. Tempo Kubicy i jego kolegów bardzo cieszy. Kibice na Imoli byli wczesnym popołudniem tym bardziej zadowoleni, że Fuoco, Molina i Nielsen zajęli 2. miejsce.

orlen team robert kubica af corse wec imola
fot. Scuderia Ferrari Press Service

Drugi trening również wyglądał bardzo pozytywnie. Z tym, że role się odwróciły. Tym razem górą byli Fuoco, Molina i Nielsen. Fabryczna załoga Ferrari AF Corse wygrała, ustanawiając najlepszy czas dnia. Drugą pozycję zajęli Laurens Vanthoor, Andre Lotterer i Kevin Estre z fabrycznej ekipy Porsche Penske Motorsport, zaś trzeci byli Kubica, Ye i Shwartzman. Załogi w Ferrari 499P wyglądają więc na Autodromo Enzo e Dino Ferrari znakomicie. Mamy nadzieję, że w dalszej części weekendu będzie to wyglądało podobnie.

Podkręcamy tempo

Oczywiście na moment studzimy jeszcze nastroje i oczekiwania. Pamiętajmy o tym, że były to tylko treningi. Nie chodziło dziś tak o kręcenie szybkich okrążeń, jak o dobre przygotowanie do niedzielnego wyścigu. Jutrzejsze sesje też nie będą do końca miarodajne. Wszak czeka nas kolejny trening i kwalifikacje. Owszem – poznamy zespół, który jest najszybszy na pojedynczym okrążeniu. Natomiast w wyścigach długodystansowych chodzi o coś zupełnie innego. Nie o tempo na pojedynczym okrążeniu, a na długich stintach opartych o odpowiednią strategię.

WEC Robert Kubica Ferrari AF Corse ORLEN Team Qatar 1812 km
fot. Ferrari Media Centre

Harmonogram weekendu WEC w Imoli 🇮🇹

Dzień Godziny Sesja
Sobota, 20 kwietnia 11:10 3. trening
Sobota, 20 kwietnia 14:45 Kwalifikacje
Niedziela, 21 kwietnia 13:00 Wyścig

Zdjęcie wyróżniające: Scuderia Ferrari Press Service

Przeczytaj również