Rajd Wisły zaskoczy trasami. To będzie najtrudniejsza runda RSMP od lat? Znamy listę zgłoszeń

21 września w godzinach wieczornych organizator Rajdu Wisły opublikował mapy odcinków specjalnych oraz listę zgłoszeń do imprezy. Czy to będzie najtrudniejsza runda RSMP od lat? Wiele wskazuje na to, że dokładnie tak będzie.

rajd wisły rsmp
Podaj dalej

Listę zgłoszeń do Rajdu Wisły otwierają liderzy RSMP Tom Kristensson i Andreas Johansson. Za nimi znajdują się m.in. Grzegorz Grzyb z Adamem Biniędą oraz reprezentujący ORLEN Team Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel. Dla Wróblewskiego jest to domowy rajd. Bez wątpienia nadzieje na dobry wynik mają też inne miejscowe załogi – pochodzący z Ustronia Jarosław i Marcin Szejowie, czy też reprezentujący Automobilklub Śląski Dariusz Poloński z kolejnym Ustronianinem, Łukaszem Sitkiem.

rajd wisły rsmp

Rajd Wisły to dla wielu zawodników złoty Graal, klejnot w koronie polskich rajdów – jedna z najstarszych tego typu imprez w Europie i na świecie. „Wisła” przez wiele lat decydowała o losach tytułów, od zawsze miała do zaoferowania wyłącznie trasy trudne, albo bardzo trudne. W tym roku nie będzie inaczej.

Pierwszego dnia – oprócz odcinka testowego – zawodnicy przejadą dwukrotnie przez próby Dobka-Partecznik oraz Kubalonka. Oznacza to niemal 37 kilometrów i pierwsze 4 odcinki specjalne bez serwisu. Na początek dwa klasyki. Dobka i Kubalonka. Dobka to typowo górski oes, prowadzący zboczem góry. Mnóstwo technicznych partii, zakrętów, podbić, wszystko na niezbyt równym asfalcie. To jedna z tych prób, która na pewno oddzieli chłopców od mężczyzn.

rajd wisły rsmp

Najtrudniejszy rajd RSMP w tym roku

Kubalonka to kolejny klasyk, chociaż tutaj akurat ściganie powinno być o wiele przyjemniejsze. W miarę równy, dobry asfalt, podjazd w górę z Wisły na Przełęcz Kubalonka dobrze wyprofilowanymi zakrętami. Tutaj będzie liczyła się przede wszystkim technika. Natomiast wydaje mi się, że zarówno kibice, jak i zawodnicy, już nie mogą doczekać się drugiego dnia rajdu.

Obie sobotnie próby to typowo górskie, koszmarnie trudne oesy. Najpierw próba Laliki – ponad 18 kilometrów zróżnicowanego terenu. Dolina, wspinaczka zakrętami przez las, nawrót, spadanie, znów pod górę, szutrowy łącznik itd. A oes Istebna to jakoby przedłużenie – kolejny typowo górski teren ze słynnym spadaniem w Koniakowie oraz z nową, absolutnie przepiękną sekcją, gdzie zawodnicy wyskoczą na główną drogę, a następnie w Istebnej zaliczą kapitalne spadanie wąską drogą aż do rzeki Olzy.

rajd wisły rsmp

To jest bez wątpienia najtrudniejszy rajd RSMP w tym roku. Zawodnicy muszą być na to przygotowani. Mistrzostwa Polski po raz ostatni odwiedziły Wisłę 7 lat temu. O tym, jak to zamierzchłe czasy, niech świadczy fakt, że pierwszą trójkę kierowców skompletowali wtedy Bryan Bouffier, Łukasz Habaj i Tomasz Kuchar. Dla zawodników większość tych tras może być kompletną nowością. Ci, którzy startowali w „Wiśle” w ostatnich latach w rajdzie okręgowym, na pewno wiele fragmentów rozpoznają… ale są też absolutne nowości, które dla wszystkich będą zagadką.

Mapy odcinków specjalnych: TUTAJ

Lista zgłoszeń do rajdu: TUTAJ

Przeczytaj również