Nowy SUV Volkswagena przyciąga oko
Volkswagen w ostatnich latach bardzo prężnie rozwijał swoją ofertę. Również w kontekście SUV-ów i crossoverów, a więc segmentu, który absolutnie zdominował świat motoryzacji. Jeśli chodzi o te mniejsze konstrukcje, w ofercie mamy m.in. T-Roc, T-Cross, czy Taigo. Większy jest Tiguan, który jest już zaliczany do segmentu C. Przez pewien czas kolejnym, co znajdowało się w gamie, był Touareg, zaliczany już do segmentu E. Jak stwierdziłem na samym wstępie, kolejni producenci będą uzupełniać swoją ofertę. Będą tworzyć nowe SUV-y i crossovery we wszystkich możliwych segmentach, bo to prosta droga do sukcesu. Co zatem zrobił Volkswagen?
Volkswagen stworzył zatem… SUV-a segmentu D – model przejściowy pomiędzy Tiguanem i Touaregiem. Mowa oczywiście o modelu Tayron, który na globalnym rynku zadebiutował… całkiem niedawno. Jego premiera miała miejsce w listopadzie 2024 roku a produkcją zajęły się fabryki w Niemczech, Meksyku i Chinach. To przepiękny, nowoczesny, rozwinięty pod względem technologicznym samochód, który zaskakuje dziś pod wieloma względami. Chociażby pod względem ceny, która dziś prezentuje się znakomicie.
Co oferuje nam nowy Volkswagen?
Tayron w zależności od wersji mógł być wyposażony w silnik benzynowy, diesla oraz miękką lub pełną hybrydę. Moc tych jednostek to dziś zakres od 150 do 272 koni mechanicznych, więc nie ma mowy o przesadnym downsizingu. Samochód ma ogromny bagażnik, a kierowca i pasażerowie znajdą w nim mnóstwo miejsca. Ba – w konkretnej konfiguracji może być to auto siedmiomiejscowe, co dla wielu osób będzie niezwykle istotne. Ot – znakomity samochód rodzinny, który poradzi sobie zarówno w mieście, jak i dalekich trasach.
Podkreśliłem już, że Tayron to przejście pomiędzy Tiguanem i Touaregiem. Ceny tego pierwszego rozpoczynają się dziś od 163 590 zł, zaś tego drugiego od 338 090 zł. Co zatem z ceną Tayrona? Ta wydaje się dziś niezwykle korzystna, bo zdecydowanie bliżej jej do Tiguana. Nowy Volkswagen Tayron oznacza dziś wydatek ok. 183 tysięcy złotych. Na różnych portalach z ogłoszeniami jesteśmy w stanie znaleźć taki model nawet w okolicach 160 tysięcy. Biorąc pod uwagę to, z jakim samochodem mamy do czynienia, cena wygląda świetnie.
Zdjęcia: Volkswagen AG
Nowości
Używane
E-Mobilność
