Oszczędny Hyundai w niskiej cenie
W latach 2007-2008 Hyundai przeprowadził pewnego rodzaju ofensywę modelową. W nowej ofercie producent przedstawił nowe modele, wraz ze zmienionym nazewnictwem. Cały schemat przy okazji nowych aut polegał na zestawieniu litery „i” z konkretną liczbą. Tak oto najmniejszy samochód, hatchback segmentu A, został nazwany po prostu i10. Stanowił on następcę modelu Atos, natomiast mieliśmy tutaj do czynienia już z zupełnie inną historią. Następcą modelu Getz zostało z kolei i20, czyli hatchback segmentu B. Jak więc bardzo łatwo się domyślić, nowy hatchback segmentu C był w ofercie Hyundaia nazwany i30.

Został on zaprezentowany w marcu 2007 roku i wtedy tez rozpoczęła się jego produkcja. Oprócz wersji hatchback, samochód był też dostępny jako kombi. Miał napęd na przednią oś i do wyboru manualną, lub automatyczną skrzynię biegów. Samochód uzyskał maksymalną ocenę 5 gwiazdek w teście bezpieczeństwa Euro NCAP. Polacy od samego początku bardzo wysoko go oceniali i doceniali m.in. za sporą przestrzeń dla kierowcy i pasażerów, ergonomię oraz świetny stosunek ceny do jakości. Powtórzmy raz jeszcze, że jest to coś, z czym Hyundai kojarzony jest od dawna.
Ile dziś kosztuje?
Kolejne generacje samochodu były coraz ładniejsze i nowocześniejsze. Towarzyszyły im bardzo dobre silniki – zarówno benzynowe, jak i diesle. Warto podkreślić, że z biegiem lat najniższa pojemność wynosiła 1,4 litra – dopiero całkiem niedawno wprowadzono jeden silnik o pojemności 1 litra. Oznacza to, że i30 nie zostało przesadnie dotknięte przez downsizing. Co więcej, zdecydowana większość jednostek ma moc ponad 100 koni mechanicznych… a w niektórych przypadkach nawet ponad 200. Na szczycie piramidy jest topowa odmiana z dopiskiem N, którą stworzono jako samochód sportowy. W najmocniejszym wariancie generowała ona 275 koni mechanicznych.

Dziś ceny nowego Hyundaia i30 rozpoczynają się od 91 900 zł, co wydaje się jednak całkiem niezłą ceną. Na rynku aut używanych starsze modele pierwszej generacji jesteśmy w stanie znaleźć już za niecałe 5 tysięcy złotych. W cenie do 10 tysięcy złotych wybór zdecydowanie się rozszerza. Tutaj mamy np. auta z roczników 2009, czy 2010 – w dobrym stanie i z przebiegiem poniżej 200 tysięcy kilometrów. Szukając auta do poruszania się po mieście, czy na dojazdy do pracy, to bardzo ciekawa opcja. Szczególnie, że są to samochody oszczędne, które w przypadku silników diesla palą nawet w okolicach 4 litrów na 100 kilometrów.
Zdjęcia: Hyundai