Ten artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z ORLEN.
Pora na ORLEN 80. Rajd Polski
Rajd Polski to impreza, której początki sięgają 1921 roku. Przez to nasz rodzimy klasyk jest drugim najstarszym rajdem świata. O tej wspaniałej historii nieco więcej opowiedzieliśmy sobie wczoraj (czytaj TUTAJ). Dzisiaj jednak skupmy się na tym, co wydarzy się w nadchodzący weekend. Nadeszła pora na ORLEN 80. Rajd Polski. Rywalizacja będzie toczyła się w dniach 27-30 czerwca, natomiast zawodnicy już teraz są w Mikołajkach i zapoznają się z trasą rajdu, tworząc jednocześnie rajdowy opis. Co wydarzy się na Warmii i Mazurach w kolejnych dniach?
Kogo powinniśmy zaliczyć do grona faworytów? W tym momencie jest to nieco problematyczne pytanie. Wszystko za sprawą tego, co wydarzyło się dzisiaj na zapoznaniu z trasą. Konkretniej chodzi tutaj o incydent z załogą Sebastien Ogier / Vincent Landais. Jeszcze wczoraj to właśnie francuską parę Toyoty nazwalibyśmy głównymi faworytami do zwycięstwa. Natomiast teraz sytuacja nie jest już taka oczywista. W tym momencie nie wiadomo nawet, czy będą oni w stanie przystąpić do rywalizacji. Kwestia ta stoi pod dużym znakiem zapytania.
Pojadą po swoje?
Jeśli Ogier i Landais przystąpią do rajdu, będą oczywiście faworytami. Kto ewentualnie mógłby z nimi powalczyć? Na pewno bardzo szybcy będą Ott Tanak i Martin Jarveoja. Estończycy z Hyundaia mają ostatnio bardzo dobry okres – byli drudzy w Portugalii, a później wygrali na Sardynii. A teraz zaczyna się ich ulubiona część sezonu, czyli bardzo szybkie, szutrowe trasy. To charakterystyka prób, na której Ott i Martin się wychowali i tutaj czują się najlepiej. W ORLEN Rajdzie Polski zawsze czuli się znakomicie.
Jest jednak jedno „ale”. Estończycy będą ruszali na trasę piątkowego etapu jako druga załoga. A to oznacza, że będą „przecierali drogę”. Jeszcze gorszą sytuację mają liderzy WRC, czyli Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe. Na szutrze ci pierwsi zawsze mają się gorzej. Muszą odkurzyć trasę z luźnej nawierzchni i dokopać się do twardego podłoża, które jest zdecydowanie bardziej przyczepne. Pytanie brzmi, na ile te straty wynikające z odkurzania będą przeszkadzały w walce o dobry wynik?
Kto wygra ORLEN 80. Rajd Polski?
W tym momencie nikt nie zna odpowiedzi na to pytanie. Teoretycznie największe szanse ma na to pierwsza czwórka – wliczając w to Ogiera. Jednocześnie pierwsza czwórka na trasie będzie miała najgorsze warunki. Być może ktoś sprawi niespodziankę? Chociażby Andreas Mikkelsen, który w przeszłości wygrywał już przecież mazurskiego klasyka? Albo… Takamoto Katsuta? To też bardzo szybki kierowca, jednak wciąż ma wiele pecha.
Wyjątkowo interesująco zapowiada się walka w klasie WRC 2. Tutaj zaprezentują się nam m.in. Oliver Solberg, Sami Pajari, Nikołaj Griazin, Gus Greensmith, Pierre-Louis Loubet, czy Teemu Suninen. To wszystko bardzo szybcy kierowcy – światowa czołówka w autach Rally2. Są też Estończycy Georg Linnamae i Robert Virves, którzy w Polsce będą czuli się prawie jak w domu, czy też kolejnych dwóch szybkich Finów – Lauri Joona i Roope Korhonen. Powinniśmy się tutaj przygotować na niesamowite emocje w tej walce o zwycięstwo w WRC 2.
Polskie szanse?
Nie możemy zapominać o tym, że w WRC 2 mamy też swoich przedstawicieli. Chociażby załogę ORLEN Rally Team, czyli Kajetana Kajetanowicza i Macieja Szczepaniaka oraz załogę ORLEN Team, czyli Miko Marczyka i Szymona Gospodarczyka. Ich również nie możemy skreślić z walki o podium na Mazurach. Wszak to ich domowe trasy. W klasie WRC 2 zaprezentują się jeszcze Michał Sołowow z Maciejem Baranem, Jarosław Kołtun z Ireneuszem Pleskotem oraz Wojciech Musiał z Konradem Dudzińskim.
Osobiście jestem niezwykle ciekawy rywalizacji w kategorii RC3. Tutaj polska czołówka zmierzy się z gośćmi z zagranicy. Biało-czerwone barwy będą reprezentować przede wszystkim Jakub Matulka z Danielem Dymurskim oraz Hubert Kowalczyk z Jarosławem Hryniukiem. Ale są jeszcze Grzegorz Bonder z Pawłem Pochroniem, Marek Roefler z Markiem Bałą oraz Paweł Ważny z Bartoszem Dzienisem. Wśród zagranicznych gości będą m.in. Diego Dominguez Jr (lider klasy WRC 3 i wicelider Junior WRC), czy bardzo szybcy Bruno Bulacia i Jan Cerny.
Ruszamy w czwartek
Pierwszym epizodem w trakcie ORLEN 80. Rajdu Polski będzie odcinek testowy Lubiewo, który wystartuje w czwartek o godzinie 10:01. Tego samego dnia odbędzie się również ceremonia startu honorowego na rynku w Mikołajkach oraz superoes otwierający rajd, czyli Mikołajki Arena 1. W piątek na zawodników czekają dwie pętle prób Stańczyki, Wieliczki i Olecko. Oes Stańczyki jest najdłuższy w tegorocznej edycji rajdu i oznacza ponad 29 kilometrów wyzwania. Dzień zakończy drugi przejazd Areny Mikołajki. I właśnie wtedy – dopiero po 116 kilometrach rywalizacji – samochody po raz pierwszy wjadą na serwis, gdzie będą mogli zająć się nimi mechanicy.
Sobota to najdłuższy etap ORLEN 80. Rajdu Polski. Wówczas zawodnicy pokonają siedem odcinków specjalnych o długości ponad 124 kilometrów. Oznacza to dwukrotne przejazdy oesów Świętajno, Gołdap i Czarne oraz trzecią i zarazem ostatnią wizytę na Arenie Mikołajki. Wreszcie niedziela, czyli finałowy dzień 7. rundy sezonu WRC. Wtedy to zawodnicy dwukrotnie przejadą próby Gmina Mrągowo i Mikołajki. Ten ostatni przy okazji drugiego przejazdu będzie dodatkowo punktowanym Power Stage’m.
Pełny harmonogram rajdu: LINK
Lista zgłoszeń: LINK
Zdjęcie wyróżniające: @World | Red Bull Content Pool