Tuż po godzinie 14 rozpoczął się pierwszy wyścig ostatniego weekendu OMM Drive Super S Cup na Torze Poznań. Zawodnicy mieli przed sobą 25 minut na sprinterskie rozstrzygnięcia. Kto najlepiej się odnalazł w rekordowej stawce 19 pucharowych MINI?
Z pole position do rywalizacji ruszał ubiegłoroczny mistrz OMM Drive Super S Cup, czyli Jacek Cichopek. W pierwszej linii ustawił się jeszcze Adrian Lewandowski, za nimi pojawili się weekendowi goście pucharu, Jakub Glasse i Bartosz Palusko. W trzeciej linii mieliśmy Tomasza Pawlaczyka i Jakuba Kojdera – ten pierwszy wciąż miał szanse na mistrzostwo.
Po kilku pierwszych okrążeniach na prowadzeniu był Palusko, ale drugą pozycję zajmował już startujący z odległego ósmego pola Robert Boruszak. Za nim byli Lewandowski, Kojder, Augustyniak i… lider pucharu MINI, Bartosz Alejski, który przesunął się z 13 pola startowego. W czołówce nie było za to Cichopka.
Ubiegłoroczny mistrz niestety pożegnał się z walką o zwycięstwo na trzecim okrążeniu. Po przygodach Cichopek spadł na ostatnie miejsce, ponad minutę za lidera. Na piątym okrążeniu Boruszak pokazał swoje niesamowite umiejętności – wyprzedził Palusko i rzucił się do ucieczki. Wydawało się, że nic w takiej sytuacji nie może odebrać mu triumfu. Tym bardziej, że kierowca notował czasy okrążenia o niemal sekundę lepsze od swojego rywala.
Ostatecznie Boruszak dowiózł zwycięstwo do mety, przywożąc za sobą Palusko, Lewandowskiego, Pawlaczyka, Kojdera i Alejskiego. Tym samym Bartosz Alejski według wstępnych wyników zostaje nowym mistrzem Polski OMM Drive Super S Cup.
