Nowy elektryczny Peugeot ma większy zasięg i szybsze ładowanie. Zyskuje w Polsce wielu fanów

Peugeot jest jednym z tych producentów, którzy odważnie i na szeroką skalę inwestują w technologię aut elektrycznych. Jeśli ten napęd rzeczywiście jest naszą przyszłością, pewnie wiele osób życzyłoby sobie właśnie takich aut. Z dużym zasięgiem, możliwością bardzo szybkiego ładowania, jednocześnie w rozmiarze SUV z wygodą i komfortem. Technologia się zmienia, a takie auta prędzej zachęcą nas do tego, aby dać elektrykom szansę.

Peugeot E-5008 silnik cena elektryczny zasięg ładowanie opinie oceny technologia ceny
Podaj dalej

Ten Peugeot zmienia postrzeganie aut elektrycznych?

Samochody elektryczne to temat, który w Polsce wciąż budzi kontrowersje. Być może w sieci zbyt mało jest rzetelnych głosów, opinii, ocen, które przybliżyłyby nam tę technologię. Jeśli zapytać przeciętnego Polaka, raczej nie będzie zwolennikiem nowych rozwiązań. Jako pierwszy zapewne padnie argument niezbyt dużego zasięgu. Następny w kolejności padnie ten mówiący o długim ładowaniu, co w gruncie rzeczy wyklucza dłuższe podróże. Ale rzeczywistość tak wygląda? Czy może technologia już wykonała skok, a większość osób nawet nie ma o tym pojęcia?

Peugeot E-5008 silnik cena elektryczny zasięg ładowanie opinie oceny technologia ceny
fot. Peugeot / Stellantis

Jakiś czas temu mój wzrok przykuł Peugeot E-5008. Jak zresztą wszystkie nowsze auta tej marki, ma on przepiękny design. Samochód jest niezwykle atrakcyjny, a wewnątrz nie tylko urządzony luksusowo, ale też niezwykle nowocześnie. Mamy tutaj świetne wyposażenie, nowe technologie, a cały układ sprawia mocno futurystyczne wrażenie. Absolutnie nikt nie będzie narzekał na ten aspekt. W dodatku Peugeot oferuje ten model z gwarancją na 8 lat, lub 160 000 przejechanych kilometrów. To jednak otwiera szerokie możliwości i daje pewien spokój.

Moc, zasięg, ładowanie?

Przejdźmy do parametrów, które w przypadku aut elektrycznych wydają się tymi najważniejszymi. Wspomniałem, że Polacy często zwracają uwagę na niewielki zasięg. Tutaj wszystko zależy oczywiście od wersji samochodu. Peugeot E-5008 oferowany jest w trzech wersjach – z silnikami o mocy odpowiednio 210, 230 oraz 325 koni mechanicznych. Dwa pierwsze mają napęd na przednią oś, ten ostatni na cztery koła. Optymalne zasięgi to kolejno 500, 664 oraz 467 kilometrów. Czy to naprawdę tak niewiele? 664 kilometry to mniej więcej tyle, ile na jednym tankowaniu przejedzie przeciętny benzyniak. To nie jest bateria, która wymagałaby codziennego ładowania. Sami zadajcie sobie pytanie, jak często pokonujecie taką trasę w ciągu jednego dnia? Ile razy w roku jedziecie na dalekie wakacje?

Peugeot E-5008 silnik cena elektryczny zasięg ładowanie opinie oceny technologia ceny
fot. Cédric Viollet @ ContinentalProductions / Peugeot / Stellantis

A nawet jeśli… w opcji z silnikiem o mocy 230 koni i zasięgiem 664 kilometrów, ładowanie od 20% do 80% zajmuje ok. 27 minut. Czy zrobienie sobie 30-minutowej przerwy po przejechaniu 600 kilometrów stanowi jakikolwiek problem? Zatrzymujemy się przecież o wiele częściej – kupić coś do jedzenia, picia, pójść do toalety, rozprostować nogi, odświeżyć się. Nasza wizja samochodów elektrycznych zatrzymała się 5, czy 10 lat temu. W wielu przypadkach kierowcy nie mają pojęcia o tym, jak zmienia się ta technologia i w jakim stopniu udało się ją rozwinąć. Tak zasięg, jak i długość ładowania, nie stanowią już dużego problemu. O ile w ogóle można aktualny stan nazwać jakimkolwiek problemem.

Co z ceną?

Często mówi się o tym, że problemem w przypadku aut elektrycznych może być cena. Fakty są jednak takie, że coraz częściej ceny elektrycznych wersji są już zbliżone do tych spalinowych. Dziś elektrycznego Peugeota E-5008, masywnego, nowoczesnego SUV-a, można kupić od 214 650 zł. A pamiętajmy przecież o tym, że funkcjonują już różne programy i dopłaty. Ceny wersji hybrydowej rozpoczynają się od 167 500 zł a hybrydy plug-in od 199 950 zł.

Zdjęcie główne: Greg Jongerlynck @ ContinentalProductions / Peugeot / Stellantis

Sklep z częściami samochodowymi online iParts.pl

Przeczytaj również