Możesz pokonać Roberta Kubicę! ORLEN Stay&Play otwiera możliwości, o jakich mogłeś pomarzyć

Simracing w pandemii koronawirusa wszedł na wyższy poziom. Oficjalne cykle, walka z idolami, kupa zabawy na profesjonalnym poziomie. W całą zabawę włączył się też ORLEN, dzięki któremu możemy ścigać się z samym Robertem Kubicą.

Możesz pokonać Roberta Kubicę! ORLEN Stay&Play otwiera możliwości, o jakich mogłeś pomarzyć
Podaj dalej

Przyznam się wam szczerze – jestem wielkim entuzjastą wszelkiego rodzaju wirtualnego ścigania i zawsze z przyjemnością biorę w nim udział. Do tej pory skupiałem się głównie na rajdach, gdzie symulator Richard Burns Rally oferuje naprawdę dobrą fizykę jazdy i można powalczyć w międzynarodowym towarzystwie.

Pandemia koronawirusa sprawiła, że taki amatorski simracing wszedł na wyższy poziom. Jeśli chodzi o rajdy, w to RBR powstało wiele oficjalnych cykli, m.in. mistrzostwa Czech kontrolowane przez tamtejszy związek motorowy. Do startu tam potrzebujemy nawet oficjalnej licencji. Oprócz RBR, wiele rozgrywek ma też miejsce na platformie Dirt Rally 2.0. Tam wyzwanie utworzyła chociażby Skoda Motorsport, a jednym z ambasadorów międzynarodowego projektu stał się zawodnik ORLEN Team, Mikołaj Marczyk.

Do tej pory omijałem symulacje wyścigowe. A dlaczego? Głównie dlatego, że nie wierzyłem, że takie gry mogą pójść na moim laptopie. ORLEN Stay&Play okazał się powodem ku temu, aby dokładnie to sprawdzić. Szybko okazało się, że Assetto Corsa odnajdzie się na moim sprzęcie. Pójdzie na minimalnych wymaganiach… ale pójdzie. Decyzja mogła być tylko jedna – zakup, pobranie, gra!

W grze Assetto Corsa postawiono prekwalifikacje. Każdy do dyspozycji ma tam takie samo BMW i stara się o to, aby wykręcić jak najlepszy czas na torze Zandvoort. Muszę wam powiedzieć – moje czasy były koszmarnie słabe, ale to nic. Zabawa naprawdę jest przednia. Jest to bardzo przyjemne oderwanie od rzeczywistości. Przez chwilę można się zapomnieć i poczuć jak kierowca wyścigowy w rywalizacji z innymi zawodnikami.

Czy tego typu inicjatywy są potrzebne? Od kilku dni rozmawiam ze znajomymi wyłącznie o ORLEN Stay&Play. Analizujemy swoje przejazdy, podpowiadamy gdzie hamować, gdzie skręcać, przyśpieszać, na jakim biegu pokonywać dane zakręty? Analizujemy dane z telemetrii, zastanawiamy się jak urywać setne części sekundy. To chyba wystarczająca odpowiedź. Takie inicjatywy są potrzebne i przez środowisko odbierane są z ogromnym entuzjazmem.

Jeśli nie zdążyliście jeszcze spróbować swoich sił w ORLEN Stay&Play, nic straconego. Wirtualny tor Zandvoort otwarty jest do piątku, do godziny 22. Gra jest warta świeczki – najlepsi zmierzą się w wielkim wyścigu razem z m.in. Robertem Kubicą, czy Kubą Przygońskim. Przyznajcie się, od zawsze marzyliście o rywalizacji z tymi zawodnikami. Teraz jest ku temu znakomita szansa!

Przeczytaj również