Marczyk i Gospodarczyk faworytami w przyszłym sezonie WRC 2 Challenger? To będzie „polska klasa”?

Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk to zdecydowanie najbardziej perspektywiczna polska załoga rajdowa. Ich rozwój jest do prawdy imponujący. Z sezonu na sezon Polacy radzą sobie coraz lepiej i są coraz szybsi. Oczywiście nie znamy jeszcze planów duetu ORLEN Team na sezon 2024, natomiast musimy zakładać, że będzie to kontynuacja startów w WRC 2 Challenger. Czy nasza załoga będzie tam faworytem?

mikołaj marczyk szymon gospodarczyk wrc orlen team
Podaj dalej

Ten artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z ORLEN.

Marczyk i Gospodarczyk faworytami w WRC 2 Challenger?

Praktycznie od samego początku startów w rajdach samochodowych, Miko Marczyk rozwija się i dojrzewa w bardzo wyraźny sposób. Po udanych startach w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Śląska przeszedł do mistrzostw Polski, do zespołu Subaru. Tam – w tym zapoznaniu z rajdami w wydaniu czteronapędowym od razu wywalczył mistrzostwo Polski w klasie Open N. Naturalnym było przejście wyżej – do najwyższej klasy RSMP, gdzie Marczyk i Gospodarczyk startowali Skodą Fabią R5.

mikołaj marczyk szymon gospodarczyk wrc orlen team
fot. Red Bull Content Pool

Pierwszy sezon właśnie w R5 dał Miko i Szymonowi wicemistrzostwo Polski i mistrzostwo w klasie 2. Kolejny sezon, kolejny przeskok, kolejny krok do przodu. Tym razem już zdecydowane mistrzostwo Polski w klasyfikacji generalnej. Kolejny naturalny krok – przejście do ERC. Pierwszy sezon testowy, drugi już z tytułem drugich wicemistrzów Europy, jako najlepsza załoga juniorska. I znów – naturalny krok – przejście do mistrzostw świata. Sezon testowy oraz coraz lepsze i lepsze wyniki. Po drodze był jeszcze wygrany Rajd Polski, kolejne mistrzostwo Polski, czy wygrana Barbórka i Karowa.

Krok po kroku…

Jest w tym wszystkim jakiś schemat – jakaś naturalna droga rozwoju. Budowania doświadczenia, rajdowej dojrzałości, kunsztu, umiejętności. Z roku na rok załoga ORLEN Team podnosi sobie poprzeczkę. Z roku na rok jest coraz lepsza, szybsza, bardziej doświadczona i mądrzejsza. Wciąż mówimy tutaj o kierowcy, który ma 28 lat. Na polskie warunki jest więc zawodnikiem wciąż młodym. Jednocześnie jest w najlepszym wieku dla kierowcy rajdowego. To jest taki okres w życiu, w którym wciąż ma się mnóstwo pasji, fantazji, samozaparcia, energii, siły, witalności – jednocześnie już dosyć spore doświadczenie, mądrość i wiedzę na temat świata rajdów.

mikołaj marczyk szymon gospodarczyk wrc orlen team
fot. Red Bull Content Pool

Mamy zawodnika poukładanego chyba pod każdym możliwym względem – i to nie tylko sportowym. Natomiast na tym aspekcie sportowym należy się skupić – przynajmniej dzisiaj. Występy załogi ORLEN Team po prostu dobrze się ogląda. Dobra, równa, bardzo szybka, jednocześnie bezpieczna i mądra jazda. Kolejne punkty, kolejne wygrane odcinki specjalne, kolejne miejsca na podium. Mam wrażenie, że to są wszystko takie kolejne kamienie milowe, które sugerują nam wszystkim – i samej załodze – że wszystko idzie w dobrym kierunku. Że jest tak, jak być powinno.

W drodze na szczyt

Nie da się ot tak wejść do nowego cyklu i z marszu wszystkiego wygrywać. Udowodniły nam to przykłady nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. W każdym projekcie potrzebny jest czas. Jedni potrzebują tego czasu więcej, drudzy mniej. Kajetan Kajetanowicz zdobył mistrzostwo świata w swoim szóstym sezonie w WRC. Pamiętajmy o tym, że mówimy tutaj o jednym z najlepszych kierowców rajdowych w historii naszego kraju i o człowieku, który zaliczany był, czy też nadal jest, do absolutnej światowej czołówki kierowców aut R5 / Rally2.

Mowa tutaj przecież o Rajdowych Mistrzostwach Świata. Dalej nie ma już niczego więcej. To absolutny sufit świata rajdów. Ba – zważając na regulaminy i format kategorii Rally1, to w kategorii Rally2 rywalizacja jest najbardziej wymagająca. Jest najrówniejsza i zarazem najtrudniejsza. Czasami można odnieść takie wrażenie, że trudniej jest wygrać mistrzostwo świata w aucie Rally2, gdzie ma się setkę rywali w trakcie całego sezonu, niż w Rally1, gdzie tych regularnie startujących rywali jest sześciu, albo siedmiu. W WRC 2 tych z pełnymi sezonami jest ponad dwudziestu.  

Gdzie jest sufit? Marczyk i Gospodarczyk na szczycie?

Mam wrażenie, że potencjał załogi Marczyk / Gospodarczyk wciąż nie jest do końca odkryty. Jestem absolutnie przekonany o tym, że to nie jest koniec procesu ich rozwoju. Być może on teraz dopiero będzie wchodził w najważniejszą i najbardziej intensywną fazę? Przy coraz większym doświadczeniu w mistrzostwach świata można będzie przesuwać granicę coraz dalej. I w ogóle bym się nie zdziwił, gdyby duet ORLEN Team zakończył przyszły sezon na podium klasy WRC 2 Challenger… o ile nawet nie na jego najwyższym stopniu. Wiele oczywiście zależy od detali – m.in. od tego, kto zdecyduje się punktować w jakich rajdach. Jaką załogi przyjmą strategię itd.

mikołaj marczyk szymon gospodarczyk wrc orlen team
fot. Red Bull Content Pool

Koniec końców głęboko wierzę również w to, że sufitem dla Miko i Szymona są starty w fabrycznym zespole samochodem kategorii Rally1. Marczyk bez większych trudności pokonał przecież w tym sezonie Gregoire’a Munstera, a i wcale nie odstawał od Adriena Fourmaux. A to przecież właśnie ta dwójka stworzy w przyszłym roku skład fabrycznego M-Sportu. Nie uważam, aby Marczyk już w tym momencie był od nich zawodnikiem gorszym… a od jednego z nich bez cienia wątpliwości jest lepszy. Oczywiście – oczekiwania wobec Polaków są ogromne. Ale są ogromne dlatego, że wszyscy bardzo mocno w nich wierzymy. I widzimy w nich kogoś, kto za parę lat może pojawić się na szczycie i zagościć tam na stałe.

Przeczytaj również