Benzyna, ale tania i oszczędna…
Nie pamiętam już dłuższego posiedzenia, czy to z rodziną, czy w gronie znajomych, podczas którego nie pojawiłby się temat panujących cen. W grudniu inflacja wyniosła prawie 5%. Kilka ostatnich lat jest pod tym względem niezwykle bolesnych. Wystarczy, że porównamy sobie aktualny poziom cen do stycznia 2020 roku. Ówczesne 100 zł jest aktualnie warte 69 zł. Aby kupić towary, które w styczniu 2020 roku były warte 100 zł, obecnie potrzebowalibyśmy 144 zł. Portal „policzmi.pl” podaje, że w omawianym okresie, na przestrzeni pięciu lat, skumulowana inflacja w Polsce wyniosła ponad 44%. A w przypadku wielu osób jednocześnie nie zmieniły się zarobki.
Wnioski są oczywiste – szukamy oszczędności. Ceny w sklepach nas przerażają, więc szukamy jakiejś alternatywy. Często decydujemy się na zamienniki zamiast produktów oryginalnych. Kupujemy mniej, gorzej jakościowo. Nie na wszystko sobie pozwalamy. Ludzie często poruszają chociażby temat wyjść do restauracji, co niegdyś było częstym standardem a obecnie zdarza się już rzadko. Również paliwo jest drogie. Zarówno benzyna, jak i diesel, kosztują zdecydowanie powyżej 6 zł. 5 lat temu powiedzielibyśmy, że to skandal. Dzisiaj to norma. Czy w kwestii motoryzacji też można jakoś oszczędzać? Oczywiście przy założeniu, że nadal chcemy posiadać swój własny samochód?
Ten model może być odpowiedzią
Oszczędności oczywiście i tutaj są możliwe. Decydując się na zmianę auta ludzie często sprzedają nowsze i droższe auto na rzecz starszego i tańszego. Opcją mogą być na przykład przeszło 10-letnie auta z segmentu A, czyli małe, miejskie hatchbacki. Chociażby… Chevrolet Spark. Model ten pojawił się na rynku w 2000 roku jako… nieco zmodernizowany Daewoo Matiz. Wystarczy przeszukać sieć w poszukiwaniu Sparka pierwszej generacji i można przeżyć mały szok. Jeśli chodzi o Polskę, zdecydowanie najbardziej popularny jest Chevrolet Spark trzeciej generacji, produkowany w latach 2009-2015. Tych aut na rynku wtórnym jest zdecydowanie najwięcej.
Zacznijmy od tego, że samochód wygląda już zdecydowanie lepiej. Nie przypomina Matiza, co jest oczywiście dużą zaletą. Można stwierdzić, że Spark III to małe, miejskie, bardzo ładne auto, któremu wizualnie nic nie brakuje. Samochód zbiera bardzo dobre opinie i oceny. Chevrolet jest dostępny z silnikami benzynowymi o pojemności 1,0 l oraz 1,2 l. Mowa tutaj o mocy odpowiednio 68 oraz 82 koni mechanicznych. Spalanie? Średnie kręci się w okolicach 5 litrów. Pamiętajmy, że to benzyna. Nie można się do niczego przyczepić.
Ile kosztuje Chevrolet Spark?
Cena w mojej opinii jest bardzo rozsądna. Chevroleta Sparka trzeciej generacji z roczników 2010-2012 można aktualnie kupić w okolicy 10 tysięcy złotych. Mówiąc o poszukiwaniu małego, miejskiego, taniego i oszczędnego auta… Spark dosyć dobrze wpisuje się w ten model. I jeśli ktoś się na niego zdecyduje, z całą pewnością będzie mu dobrze służył. Nie oczekujmy tu jakichś „efektów specjalnych”. To po prostu małe, dobre autko, które ma wywiązać się z konkretnych zadań.
Zdjęcia: Chevrolet