Ksiądz zamieścił ogłoszenie na stronie parafii. Kapłan był wyraźnie zasmucony faktem, że w jego kościele w mszach udział może brać zaledwie pięć osób. Duchowny postanowił więc, że wynajmie autobus i w nim będzie odprawiał msze, a w ogłoszeniu szuka chętnych do wynajęcia mu pojazdu.
Jak tłumaczył ksiądz, w autobusie obecnie może znajdować się nawet 25 osób. Oczywiście kiedy z zapytaniem o całą sytuację do duchownego zwrócił się „TVN24”, ten nagle zaczął się wykręcać i tłumaczył, że było to napisane w formie żartu.