W ubiegłym tygodniu do porozumienia doszły m.in. Czechy, Austria oraz Niemcy. Na otwarcie granic zdecydowały się także Węgry, czy Słowacja… ale nie Polska. Premier Morawiecki od razu zaznaczał, że porozumieniem zainteresowany nie jest.
Teraz docierają do nas informacje, że kraje południowej Europy chcą ratować sezon wakacyjny i umawiają się na nowe Schengen. Będą to m.in. Włochy, Grecja, Hiszpania oraz Chorwacja. Najszybciej otworzy się Italia – już 3 czerwca.
Porozumienia mają opierać się o umowach dwustronnych, tzn. obopólnym otwarciu granic. Jeśli turyści jadą gdzieś na wakacje, mają mieć pewność, że po powrocie do domu nie będzie żadnej kwarantanny. Taką umowę zawarła już Chorwacja m.in. ze Słowacją, Czechami, Węgrami i Austrią. Te kraje całkowicie się dla siebie otworzą.
Każdy zatem się otwiera, nawet kraje dotknięte koronawirusem najmocniej, jak Włochy, czy Hiszpania. W żadnych ustaleniach nie ma na razie niestety Polski. My – na własne życzenie – jesteśmy w tych ustaleniach pomijani.