BMW Jamesa Bonda – ile trzeba zapłacić?
Seria filmów o Jamesie Bondzie to jedna z największych legend świata kinematografii. To absolutna klasyka, ikona a sam James Bond jako postać znany jest na całym świecie. Nie ma chyba osoby, która nigdy nie słyszałaby o agencie 007. Oczywiście wraz z rozwojem, seria była analizowana i rozbierana na czynniki. Wkrótce kilka kwestii zaczęło wręcz żyć swoim życiem. Nie tylko to, kto będzie nowym Jamesem Bondem, ale również to, kto będzie „dziewczyną Bonda” i to, jakim Bond będzie tym razem jeździł samochodem. Te kwestie wykroczyły daleko poza świat kina.
Co do samochodów, Jamesa Bonda kojarzymy przede wszystkim z marką Aston Martin. Natomiast na przestrzeni lat był też m.in. Lotus, Bentley i… BMW. Dla wielu osób to właśnie niemiecki producent jest tutaj drugim najbardziej charakterystycznym i wyróżniającym się. Wynikało to oczywiście z umowy sponsorskiej w latach 90. Historia filmów o Jamesie Bondzie sięga 1962 roku, kiedy to na ekranach pojawił się Doktor No. W 1995 roku, jako 17. część serii, w kinach premierę miało słynne GoldenEye. Z wielu powodów film ten był przełomowy i wyjątkowy.
Zmieniło się wszystko
Pierwsza kwestia – film pojawił się po najdłuższej do tej pory przerwie, dopiero po 6 latach od premiery poprzedniej części. Druga – po raz pierwszy w rolę Bonda wcielił się Pierce Brosnan. Był to też pierwszy Bond po upadku Związku Radzieckiego. I tak – jest to również film, w którym Bond wsiada w BMW, konkretniej w model Z3. To sportowe auto, który w tym samym roku miało swoją premierę. Promocja poprzez film przyniosła efekt i Z3 sprzedawało się znakomicie. Dziś ten klasyczny model możemy kupić już w okolicach 15 tysięcy złotych. Pomimo upływu wieku wciąż prezentuje się znakomicie i nawet te najtańsze egzemplarze nie mają dużego przebiegu.
1997 rok to kolejna część serii, Jutro nie umiera nigdy. Tym razem Pierce Brosnan jako James Bond podróżował BMW 750iL (E38). To trzecia generacja serii siódmej, piękna, komfortowa, duża limuzyna. Kod 750iL odnosi się do wersji z silnikiem V12 o pojemności 5,4 litra. Moc sięga tutaj 326 KM a samochód przyspiesza do setki w niecałe 7 sekund. Najtańsze egzemplarze serii 7 E38 znajdziemy dziś w okolicach 11 tysięcy złotych. Wersję Bonda z V12 o mocy 326 koni znajdziemy już za 50 tysięcy.
Cena nagle wzrasta
Wreszcie – 1999 rok i film Świat to za mało. To ostatnia część, w której obowiązywała umowa sponsorska z BMW. Na jej podstawie Bond jeździł modelem Z8, który oficjalnie do sprzedaży trafił dopiero w grudniu 1999 roku. To sportowy roadster segmentu D. I tutaj, uwaga… ciężko jest aktualnie znaleźć używany egzemplarz za mniej, niż 200 tysięcy euro (ok. 850 tys. zł). Jeśli zatem ktoś chciałby posiadać BMW takie, jak Bonda… pozostaje raczej Z3, lub seria 7.
Zdjęcia: BMW Group
Nowości
Używane
