Kierowca rajdowy Jarosław Szeja zatrzymał pijanego kierowcę i uratował dzieci. Co za postawa!

To jest postawa obywatelska, jaką powinni prezentować wszyscy! Kierowca rajdowy Jarosław Szeja dokonał dzisiaj zatrzymania pijanego kierowcy. Szeja być może uratował w ten sposób życie dwójki dzieci, które jechały w samochodzie.

Jarosław Szeja zatrzymał pijanego kierowcę
Podaj dalej

Jarosław Szeja na co dzień startuje w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Oprócz ścigania na oesach, często bierze udział w akcjach przeprowadzanych wspólnie z policją. Bardzo ważne jest dla niego uświadamianie m.in. młodzieży o niebezpieczeństwach i działanie właśnie na rzecz poprawy bezpieczeństwa na drogach.

Jarosław Szeja zatrzymał pijanego kierowcę
fot. Szeja Rally Team

Tym razem Szeja jadąc samochodem natrafił na kierowcę jadącego slalomem. Kierowca rajdowy po chwili zajechał mu drogę, a następnie wysiadł z samochodu i udał się do zatrzymanego auta. Kiedy otworzył drzwi, poczuł mocną woń alkoholu, wtedy wyszarpał kierowcy kluczyki. Mężczyzna zaczął być agresywny i wkrótce wywołała się szarpanina.

Po chwili Szeja obezwładnił pijanego kierowcę i unieruchomił. Na miejsce przyjechała policja, która została wezwana przez właścicielkę sąsiedniej posesji. Okazało się, że mężczyzna miał 3 promile alkoholu w organizmie. Przewoził dwoje dzieci – jedno ma 2, drugie 4 lata. Zostały one oddane pod opiekę matki. Mężczyzna stracił już prawo jazdy.

Dla Jarosława Szei ogromne brawa! Kierowca rajdowy udowodnił, że bezpieczeństwo na drogach ma dla niego ogromne znaczenie. Stwierdził od razu, że nie wahał się nawet chwili. I wy nie bójcie się interweniować. Nie dla pijanych kierowców!

Przeczytaj również