Segment SUV – tam znajdziesz auto najtaniej?
Segment SUV-ów i crossoverów jest aktualnie ogromny. Niemal każdy producent ma w swojej ofercie takie samochody. Celowo użyłem tu liczby mnogiej, bo mowa tu o autach różnych rozmiarów, o różnym przeznaczeniu, komforcie, o różnych napędach i silnikach. Kolejne marki przedstawiają cały wachlarz SUV-ów i crossoverów, aby uaktualnić swoją ofertę pod potrzeby rynku. Są nawet takie przypadki, w których większość, albo i cała oferta danego producenta to wyłącznie tego typu samochody. Inne schodzą na dalszy plan, bo kolejne marki nie widzą sensu w ich rozwijaniu.

Oczywiście ma to pewne następstwa. Te samochody muszą być dopracowane w najmniejszym calu i nie mogą być zbyt drogie. To oczywiście kwestia konkurencyjności – nikt nie kupi auta, które ma słabe opinie, uznaje się go za awaryjne i nie prezentuje odpowiedniego stosunku ceny do jakości. A jeśli na samym wstępie te auta muszą być zadbane, dopracowane i atrakcyjne cenowo… po kilku latach z tą ceną będzie nawet lepiej. Nie chodzi wyłącznie o to, że w naturalny sposób ceny aut po paru latach spadają. Chodzi też o to, że rynek wtórny też jest przepełniony SUV-ami i crossoverami i tutaj każdy, nawet prywatny sprzedawca rozumie, że zawyżając cenę swojego auta niczego nie osiągnie – nie przy tak ogromnej i różnorodnej konkurencji. Nawet wśród aut używanych!
Seat Arona to dziś świetny wybór?
Bardzo ciekawym przykładem może być tu Seat Arona – samochód, który trafił na rynek w 2017 roku. Oficjalnie to crossover segmentu B, a więc auto nie największych rozmiarów, bardziej o charakterze miejskim. To oczywiście nie jest wadą – Polacy bardzo często szukają takich modeli. Samochód uzyskał maksymalną ocenę w testach bezpieczeństwa Euro NCAP. Do wyboru miał skrzynię manualną, lub DSG. Wyposażono go w napęd na przednią oś i oferował gamę całkiem niezłych silników. Benzynowe to 1.0 i 1.5 o mocy od 95 do 155 koni mechanicznych, zaś diesle to 1.6 TDI o mocy 90, lub 115 koni. Oszczędne, niezawodne… to ich główne zalety.

Seat Arona to model dobrze oceniany, również w Polsce. Kiedy trafiał do salonów, był powiewem nowoczesnej motoryzacji. Oprócz tej nowoczesności – nowinek technologicznych, systemów, asystentów itd. – samochód był też atrakcyjny cenowo. I jeśli mówimy to nawet w odniesieniu do nowych sztuk, to co powiedzieć dziś o tych używanych? Fakty są takie, że dziś na portalu „Otomoto” znajdziemy egzemplarze z 2018, 2019… a nawet 2020 roku w okolicach kwoty 40-45 tysięcy złotych. To niewiele, natomiast wróćmy do samego początku. Wybór dobrych, jakościowych aut z tego segmentu jest tak ogromny, że zawyżonymi cenami nie da się aktualnie niczego ugrać.
Zdjęcia: SEAT UK Media Center