Katowice. Wielka ewakuacja lotniska i odwoływane loty. Co tam się wydarzyło? Jeden mail wszystko zmienił

Niedziela była wyjątkowo niespokojnym dniem na lotnisku Katowice – Pyrzowice. Po alarmie bombowym ewakuowano wszystkich ludzi z terenu obiektu i odwołano loty. Co tam się tak naprawdę wydarzyło?

Katowice. Wielka ewakuacja lotniska i odwoływane loty. Co tam się wydarzyło? Jeden mail wszystko zmienił
Podaj dalej

O sytuacji na Katowice Airport poinformował śląski oddział Straży Granicznej. Służby otrzymały około godziny 15:00 maila. Z jego treści wynikało, że na terenie lotniska podłożony został ładunek wybuchowy. Natychmiast rozpoczęto ewakuację wszystkich osób, które przebywały na terenie obiektu. Łącznie było to ponad 2 tysiące osób.

katowice airport ewakuacja

Czynności związane z alarmem bombowym zakończyły się tuż przed godziną 17:00. Z jego powodu opóźniono aż 9 lotów. Aktualnie lotnisko działa już normalnie i wszystkie odloty i przyloty odbywają się zgodnie z harmonogramem.

Zgodnie z Art.  224a. kodeksu karnego, „Kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia, czym wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia mającą na celu uchylenie zagrożenia, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Przeczytaj również