Zamieszanie w kategoriach towarzyszących WRC
Aktualne przepisy w Rajdowych Mistrzostwach Świata są dosyć zagmatwane. Przynajmniej w kontekście punktacji. W głównej kategorii system wygląda wręcz absurdalnie, natomiast o tym już wielokrotnie wspominaliśmy. Na pozór o wiele bardziej czytelnie i sprawiedliwie jest w kategoriach towarzyszących, np. WRC 2 i WRC 2 Challenger. No właśnie – na pozór. Tutaj punkty zdobywa się rzeczywiście za wynik w całym rajdzie. Tutaj również nie ma punktów przyznawanych za Power Stage. Wszystko jest zatem jasne i czytelne, prawda? Nie do końca.
Kwestia w tym, że na koniec sezonu uwzględnionych zostanie maksymalnie 6 najlepszych wyników z 7 startów, w których dana załoga zgłosi się do punktowania. Aby wszystko było jasne – załoga może pojechać tak wiele rajdów, jak tylko chce. Teoretycznie można przejechać nawet cały sezon autem Rally2. Natomiast można zgłosić maksymalnie 7 rajdów, w których załoga będzie zdobywała punkty i zarazem odbierała je innym załogom. Na koniec sezonu będzie liczyło się 6 najlepszych spośród tych 7 rajdów. I to sprawia, że wiemy tyle… że nic nie wiemy.
Kto faworytem do tytułu?
W klasie WRC 2 na prowadzeniu wśród kierowców znajduje się Oliver Solberg, który jest 3 punkty przed Samim Pajarim. Obaj mają przejechane po 6 rajdów. Również obaj mają już rajd, którego nie ukończyli. A zatem sprawa jest oczywista, bo wiadomo, który rajd będzie im odliczony. Oliver Solberg zakończy swój sezon w Rajdzie Chile już w nadchodzący weekend. Pajari co prawda też pojedzie ten rajd, natomiast Fin wskoczy po raz drugi do Toyoty GR Yaris Rally1 Hybrid. Jeśli Solberg wygra Rajd Chile, zapewni sobie tytuł mistrzowski w WRC 2.
W tym przypadku finałowy rajd sezonu Pajariego w WRC 2 nie będzie miał znaczenia. Nawet jeśli go wygra i tak będzie 3 punkty za Solbergiem. Przy zajęciu 2. miejsca w Chile Solberg skończy sezon z 129 punktami. Wtedy Pajari będzie tracił do niego 21 punktów, więc w przypadku zwycięstwa w swojej ostatniej rundzie sezonu Fin przeskoczy Szweda. Dwa rajdy do przejechania ma jeszcze… Yohan Rossel. W przypadku zwycięstw w obu z nich, Francuz będzie miał na swoim koncie 136 punktów i to teoretycznie dałoby mu tytuł. Teoretycznie, bo sędziowie będą musieli odpisać najgorszy z siedmiu rajdów, czyli Portugalię, gdzie Yohan zdobył 10 punktów. Kierowca Citroena zakończy zatem sezon w najlepszym wypadku z dorobkiem 126 punktów i to wystarczyłoby mu dopiero przy 3. lub gorszej pozycji Solberga w Chile… i nie udanym ostatnim starcie Pajariego.
Chile rozstrzygnie?
Odległe 6. miejsce w WRC 2 zajmuje Nikołaj Griazin. Rosjanin z bułgarską licencją ma w tym momencie 48 punktów… natomiast przejechał do tej pory tylko 4 rajdy. Oznacza to, że przy dopisaniu potencjalnych 75 punktów za trzy kolejne wygrane rajdy, zgromadziłby 123 punkty. Taki dorobek teoretycznie może nie wystarczyć nawet na podium w tym sezonie WRC 2. Oczywiście – w przypadku jakiegoś dziwnego zbiegu okoliczności… może dać też mistrzostwo, natomiast to raczej mało prawdopodobny scenariusz. Szanse ma też… Kajetan Kajetanowicz, ale on musiałby wygrać wszystkie rajdy do końca sezonu i liczyć na to, że Solberg nie zdobędzie w Chile żadnego punktu, a Pajari w ostatnim rajdzie zdobędzie maksymalnie 3.
Ta piątka to jedyni kierowcy, którzy zachowali szanse na mistrzostwo w WRC 2. Solberg może zakończyć temat już w ten weekend w Chile – wystarczy, że wygra. Jeśli będzie 2. narazi się na kontratak Samiego Pajariego. Jeśli będzie 3., lub gorzej, prześcignąć może go też Rossel. W tym wszystkim swoje nadzieje ma też Griazin, natomiast jego tytuł byłby absolutną sensacją. W przypadku Kajetanowicza mówilibyśmy o zwrocie wszech czasów. Solberg, Pajari, Rossel – moim zdaniem losy mistrzostwa rozstrzygną się między tą trójką. A wiele odpowiedzi da nam już Rajd Chile.
Polacy z kolejnymi sukcesami w WRC 2 Challenger?
Nieco inaczej wygląda sytuacja w klasie WRC 2 Challenger. To kategoria przeznaczona dla załóg prywatnych. Lub też nieco ściślej ujmując – dla załóg, które w przeszłości nie wygrały WRC 2, bądź też nie były zgłaszane do punktowania przez zespoły fabryczne. Tutaj komfortową sytuację ma Sami Pajari, który zgromadził do tej pory 118 punktów. Tytuł mogą odebrać mu tylko Nikołaj Griazin i Kajetan Kajetanowicz. Zarówno Rosjanin, jak i Polak, mają do przejechania jeszcze 3 rajdy w sezonie.
Oczywiście sytuacja jest taka, że jeden będzie siłą rzeczy odbierał punkty drugiemu. W przypadku 3 wygranych rajdów przez Griazina, skończy on sezon z dorobkiem 130 punktów. Jeśli to Kajetanowicz wygrałby wszystkie 3 rajdy, miałby 127 oczek na swoim koncie. To wszystko i tak może się okazać niewystarczające, bo… Sami Pajari ma przecież do przejechania ostatni rajd. Wystarczy, że zajmie w nim 3. miejsce i kwestia tytułu i tak będzie rozstrzygnięta. W Chile odbędzie się pierwsza odsłona pojedynku pomiędzy Griazinem i Kajetanowiczem. Natomiast pogodzić może ich… Jan Solans, który jest aktualnie 3. w tabeli WRC 2 Challenger, jednak stracił już szansę na tytuł.
Bez kalkulatora ani rusz
No tak – trzeba tutaj jednak podkreślić, że jest to nieco skomplikowane. To, czy aktualnie ktoś jest w tabeli 3., 4., czy 8., nie ma większego znaczenia. Każdy ma inny program i inną liczbę przejechanych rajdów. Jeden przejechał już cały sezon, drugi pojedzie jeszcze raz, inny dwa a jeszcze inni aż trzy imprezy. Teoretycznie wszystko wydaje się bardzo proste. W WRC 2 walka rozstrzygnie się między Solbergiem, Pajarim i Rosselem, natomiast w WRC 2 Challenger tylko katastrofa odbierze tytuł Pajariemu. Ale to tylko teoria. Rajdy samochodowe są nieprzewidywalne, dlatego… kalkulatory w dłoń i możemy zacząć śledzić wydarzenia w Ameryce Południowej.
Zdjęcie wyróżniające: Jaanus Ree / Red Bull Content Pool
