Budowlańców na S1 z Przybędzy do Milówki czeka nie lada wyzwanie. Przy budowie odcinka trzeba wykopać aż cztery tunele. Będą one wykonywane austriacką metodą NATM. Tunele będą miały długość od 807 do 984 metrów.
Praca nad tym odcinkiem drogi ekspresowej – można powiedzieć – dopiero się rozpoczęły. Prace nad tunelami mają trwać do samego końca budowy odcinka. Czyli… jeszcze sporo poczekamy, bo droga ma być oddana do użytku w sierpniu 2023 roku.
To bardzo ważny odcinek. Kolejnym będzie ten z Bielska-Białej, przez Oświęcim, do miejscowości Brzezinka. Ten odcinek jest w przetargu. Następnie krótki fragment za Dąbrową Górniczą ujęty w limicie finansowym i S1 będzie gotowa. Ta wpada w Pyrzowicach w A1 i tym samym powstanie niezwykle komfortowy trakt od granicy Polski ze Słowacją w Zwardoniu, aż po sam Bałtyk.
Ale… spokojnie. Zanim to wszystko będzie gotowe, minie jeszcze kilka ładnych lat.