Dzień jak co dzień – mogłoby się wydawać. Inspektorzy ITD patrolowali krajową dwójkę w miejscowości Woroniec. Na celowniku mieli transporty odpadów. I zatrzymali jeden z takich właśnie transportów, natomiast szybko okazało się, że nie było tam odpadów.
Był z kolei węgiel kamienny. Ale to nie był największy problem, bowiem po kontroli tachografu szybko okazało się, że kierowca używa tej samej wykresówki od ponad 4 miesięcy, dokładniej od 30 lipca! Dla tych, którzy się zastanawiają, czy to problem, przypominamy – wykresówka przeznaczona jest na 24 godziny zapisu.
Już po kilku dniach wykresy są na siebie ponakładane i nie prezentuje to żadnej wartości dowodowej. Nie mówiąc w ogóle o czterech miesiącach. W praktyce jest to postrzegane jako brak rejestrowania czasu pracy. Ukarany za to przewinienie zostanie i kierowca i przewoźnik.