Eksperci są zgodni – to już nie jest kryzys, to paraliż! Najgorsza sytuacja w historii?

Rynek motoryzacyjny jest na skraju. Pandemia koronawirusa sparaliżowała branżę samochodową. Dosadnie pokazały to dane z kwietnia, gdzie w Unii Europejskiej sprzedaż zmalała o… ponad 76 procent!

Eksperci są zgodni – to już nie jest kryzys, to paraliż! Najgorsza sytuacja w historii?
Podaj dalej

Dane przekazało Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów. Bardzo negatywnym sygnałem był już marzec. Co prawda wtedy epidemia w Europie dopiero się „budziła”, a spadek w porównaniu do poprzedniego roku już wyniósł ponad 55%.

W zdecydowanie najgorszej sytuacji w Europie są Włochy, Hiszpania oraz Wielka Brytania. Jeśli chodzi o Włochy, to tam spadek rejestracji nowych samochodów wyniósł 97,6%! W Wielkiej Brytanii nie jest lepiej, tam spadek to 97,3%, a w Hiszpanii zanotowano -96,5%.

To pokazuje, że mamy do czynienia z absolutnym paraliżem. W samej Unii Europejskiej w kwietniu zarejestrowano 270,6 tysięcy aut. Rok temu w analogicznym okresie było ich grubo ponad milion. Stosunkowo „łagodnie” kryzys przechodzą Dania i Szwecja, gdzie spadek sprzedaży to około 60%.

Jeśli chodzi o konkretnych producentów, to najboleśniej koronawirusa odczuje grupa FCA, produkująca m.in. Fiata. Na drugim biegunie jest m.in. BMW, czy Volvo.

Przeczytaj również