Doskonały dzień Kalle Rovanpery na Rajdzie Safari. Stawka WRC przypomniała sobie o jego prędkości

Za nami pierwszy pełny dzień Rajdu Safari – 3. rundy sezonu WRC. Doskonały dzień mają za sobą Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen. Aktualni mistrzowie świata reprezentujący barwy Toyoty wygrali w piątek wszystkie odcinki specjalne. Finowie nawet przez moment nie pozostawili swoim rywalom złudzeń odnośnie tego, kto jest najszybszą załogą na świecie. Ale są tacy, którzy też mają swoje powody do zadowolenia.

wrc rajd safari
Podaj dalej

Stawka WRC przypomniała sobie o mocy Finów…

Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen wygrali w piątek wszystkie odcinki specjalne Rajdu Safari. Finowie byli po prostu bezbłędni. Wciąż trudno jest nam pogodzić się z myślą, że aktualni mistrzowie świata nie startują w pełnym sezonie WRC. Będąc u szczytu formy, w najlepszym zespole w stawce, z dwoma tytułami wywalczonymi z rzędu… Bądźmy szczerzy, Rovanpera i Halttunen są aktualnie najlepszą załogą świata. Dzisiaj to kolejny raz potwierdzili. Natomiast cały czas musimy mieć z tyłu głowy, że oni nie walczą w tym sezonie o tytuł i pojadą tylko w wybranych rundach sezonu.

wrc rajd safari
fot. Jaanus Ree | Red Bull Content Pool

Wobec tego zupełnie inaczej patrzymy na aktualną sytuację w Rajdzie Safari. Teoretycznie można by stwierdzić, że w najlepszych nastrojach ten dzień kończą Elfyn Evans i Scott Martin. Liderzy Toyoty tracą co prawda do swoich kolegów z zespołu aż 56,9 s. Natomiast – co najważniejsze – mają przewagę w wysokości 10,4 s nad Thierrym Neuvillem i Martijnem Wydaeghe. Początek tego sezonu dał nam kilka odpowiedzi. Wykrystalizowała się myśl zgodnie z którą to właśnie te dwie załogi będą w tym roku walczyły o mistrzostwo świata.

Evans, czy Neuville?

W punktacji WRC po Rajdzie Szwecji dzielą ich zaledwie 3 punkty. Co istotne, trzeci w mistrzostwach Adrien Fourmaux jest w Kenii dopiero 5. i ma dużą stratę. Sebastien Ogier – czwarty w mistrzostwach – w ogóle w Kenii nie startuje. A Ott Tanak, który jest piąty, wyleciał dzisiaj z rywalizacji po niezwykle pechowej sytuacji na drugiej popołudniowej próbie. Samochód Estończyka został wystrzelony niczym z procy z dziury na środku drogi. Poszybował prosto w przydrożną skarpę, kończąc nadzieje Tanaka na dobry rezultat w Kenii. Wcześniej ze względu na awarię skrzyni biegów wycofał się Esapekka Lappi. Obie te załogi były po pierwszej pętli na podium… Wiele wskazuje na to, że przewaga Evansa i Neuville’a nad pozostałymi rywalami w walce o mistrzostwo jeszcze bardziej wzrośnie po tym weekendzie.

wrc rajd safari
fot. M-Sport

Oczywiście – mamy za sobą zaledwie pierwszy dzień rywalizacji. Zawodnicy wciąż mają do pokonania ponad 235 kilometrów odcinkowych i wszystko może się wydarzyć. Natomiast jutro – przy o wiele lepszej pozycji na trasie – Neuville i Evans będą o wiele cześciej dochodzili do głosu. Spodziewajmy się tego, że między nimi toczyć będzie się jutro niesamowita walka. Obaj muszą mieć z tyłu głowy to, że walczą o mistrzostwo świata i nie można zbyt mocno ryzykować. Ale obaj muszą mieć z tyłu głowy też to, że… walczą o mistrzostwo świata i każdy punkt na koniec sezonu może być na wagę złota. A przypominam, że pierwsze punkty zostaną rozdane już jutro – na koniec sobotniego etapu.

Spokój Rovanpery?

Wydaje mi się, że Rovanpera będzie mógł jutro kontrolować swoje tempo. Fin nie będzie musiał atakować. Przynajmniej nie tak bardzo, jak w robił to w piątek. Neuville i Evans na pewno nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Nie możemy zapominać o Takamoto Katsucie, który – gdzie jak gdzie – ale w Kenii akurat zawsze czuł się wyśmienicie. Do walki prawdopodobnie powrócą też Ott Tanak i Esapekka Lappi, którzy dzisiaj odpadli z rywalizacji. Poniekąd niezupełnie ze swojej winy. Nagle może się nam okazać, że walka na kolejnych oesach będzie naprawdę smakowita. Tym bardziej, że na zawodników czeka jutro mnóstwo ścigania. W harmonogramie jest m.in. 29-kilometrowe Soysambu i 36-kilometrowy Sleeping Warrior. Oba będą przejeżdżane dwukrotnie… Na dodatek ma padać deszcz.

wrc rajd safari
fot. Hyundai Motorsport

Wyniki 72. Rajdu Safari 🇰🇪 po piątku (TOP10)

Poz. Załoga Samochód Czas
1. Rovanpera / Halttunen Toyota GR Yaris Rally1 1:16:22.6
2. Evans / Martin Toyota GR Yaris Rally1 +56.9 s
3. Katsuta / Johnston Toyota GR Yaris Rally1 +1:00.8 s
4. Neuville / Wydaeghe Hyundai i20 N Rally1 +1:07.8 s
5. Fourmaux / Coria Ford Puma Rally1 +1:46.6 s
6. Munster / Louka Ford Puma Rally1 +3:34.2 s
7. Greensmith / Andersson Skoda Fabia RS Rally2 +6:51.3 s
8. Serderidis / Miclotte Ford Puma Rally1 +9:11.7 s
9. Kajetanowicz / Szczepaniak Skoda Fabia RS Rally2 +10:14.3 s
10. Solberg / Edmondson Skoda Fabia RS Rally2 +10:28.8 s

Harmonogram 72. Rajdu Safari 🇰🇪

Odcinek Nazwa Długość Godzina
Sobota, 30 marca
OS8 Soysambu 1 29.32 km 06:01
OS9 Elmenteita 1 15.08 km 07:05
OS10 Sleeping Warrior 1 36.08 km 08:03
OS11 Soysambu 2 29.32 km 12:34
OS12 Elmenteita 2 15.08 km 13:35
OS13 Sleeping Warrior 2 36.08 km 14:33
Niedziela, 31 marca
OS14 Malewa 1 8.33 km 05:02
OS15 Oserian 1 18.33 km 05:57
OS16 Hell’s Gate 1 10.53 km 07:55
OS17 Malewa 2 8.33 km 09:20
OS18 Oserian 2 18.33 km 10:10
OS19 Hell’s Gate 2 10.53 km 12:15

Zdjęcie wyróżniające: Andre Lavadinho | @World | Red Bull Content Pool

Przeczytaj również