Elon Musk to jedna z tych osób, które coś sobie wymyślą, a potem to sumiennie realizują. Przeciętny człowiek ma podobnie – myśli o zakupach i jedzie. Ale kiedy pojawia się coś trudniejszego, zazwyczaj się poddaje. Musk wymyślił sobie producenta samochodów elektrycznych i Tesla jest obecnie największa na globie. Wymyślił sobie agencję kosmiczną, która już lata na stację kosmiczną, a wkrótce poleci na Marsa.
Wszystko to się wzajemnie nakręca. Musk zbiera potężne pieniądze na rzeczach niewiarygodnych, których inni nie są w stanie zrealizować. Jednocześnie takie „wynalazki” wymagają potwornych pieniędzy. Ale nadal – wymagają pieniędzy i przynoszą jeszcze więcej. Im więcej masz kasy, tym większe masz możliwości inwestycji i przekraczania granic. I Elon Musk nie ma zamiaru przestawać – chce rewolucjonizować świat i robi to każdego dnia.
Miliarder wymyślił sobie Teslę. Reszta się z niego śmiała i twierdziła, że to niemożliwe. Teraz Tesla to najpotężniejszy producent samochodów na świecie, a cały rynek, włącznie z tymi, którzy się z niego śmiali, próbują też zrobić coś w zakresie elektromobilności. Ale oni są lata za Teslą i na zawsze pozostaną kimś, kto próbuje się włączyć do trendu, a nie kimś, kto poprowadził rewolucję.
Obecnie Tesla warta jest więcej, niż Toyota, Volkswagen, Daimler, General Motors i BMW… razem wzięte. Sam Elon Musk jest drugim najbogatszym człowiekiem na globie i właśnie wyprzedził Billa Gatesa. Przed nim pozostał już tylko szef Amazona, Jeff Bezos.