Jeśli chodzi o kraje takie, jak Niemcy, Austria, czy Włochy, to rejestracje aut elektrycznych notują absolutne rekordy. Zauważa się tam wzrosty od 150 do 170 procent. Z danych portalu „e-petrol” wynika, że jeszcze większy wzrost notują hybrydy plug-in. A co z Polską. A Diesel? Czy to już rewolucja elektryczna?
Rynek Unii Europejskiej jest nieco inny. Tam elektryfikacja przebiega o wiele szybciej i sprawniej. A u nas? Ha – no to patrzcie na to. Jak podaje „e-petrol”, w pierwszym kwartale 2021 roku zanotowano wzrost rejestracji hybryd plug-in o 191 procent! Zresztą, tradycyjna hybryda też ma się znakomicie, bo odpowiada już za 18,4% całej sprzedaży aut w unii.
Z drugiej strony na szali są auta spalinowe, które wciąż są większością rynku, ale notują wyraźny spadek. Sam rynek diesli skurczył się o ponad 20 procent. Analitycy „e-petrol” powtarzają, że to nie tylko trend dotyczący diesla, bo benzyna też ma problemy – ten rynek zmalał o 17 procent. To naprawdę są duże liczby. Wygląda na to, że rewolucja elektryczna już galopuje.