Kiedy zmienić opony na letnie? Czy już nadszedł odpowiedni czas? Wiele osób mogłoby tak pomyśleć. Przecież w zdecydowanej większości miejsc w naszym kraju od dawna nie ma już śniegu. Pogoda ostatnio jest coraz lepsza. Mamy piękne, słoneczne, bezchmurne dni. Drogi są już całkowicie suche, temperatury się podnoszą. Czy to już idealne warunki do tego, aby w końcu wymienić opony i cieszyć się pełnią osiągów i możliwości naszych aut? No właśnie… niekoniecznie. Pamiętasz o tej zasadzie?
Zdaje się, że powinniśmy zacząć od tego, że to jeszcze nie jest koniec zimy. W nocy z wtorek na środę na Dolnym Śląsku mieliśmy -10 stopni Celsjusza. Aktualnie mamy piękną pogodę, ale jeszcze w tym tygodniu ma pojawić się zachmurzenie a razem z nim… opady deszczu oraz deszczu ze śniegiem. Meteorolodzy przewidują, że w marcu czeka nas jeszcze kilka ataków zimy. Miejscami spaść ma nawet 20 centymetrów śniegu. W rejonach górskich będzie zapewne nawet więcej…
https://wrc.net.pl/kw-egzamin-na-prawo-jazdy-po-nowemu-jesli-juz-masz-uprawnienia-bedziesz-musial-je-zaktualizowac
Więc na początek warto ustalić sobie jedno – to nie koniec zimy. Marzec w tym roku ma być zimny i pełny śniegu. Zatem już to mogłoby nam wskazywać na to, że to nie jest jeszcze pora na wymianę opon. Inna kwestia jest taka, że powinniśmy raz na zawsze zrozumieć, że to nie ewentualne opady śniegu wpływają na to, czy powinniśmy zmienić opony, czy nie. Błędnie wychodzimy z założenia, że śnieg to zimówki, a brak śniegu i suche drogi to letnie ogumienie. To zupełnie nie tak wygląda.
Zmienić opony? Pamiętaj o zasadzie siódemki
Ludzie wciąż nie rozumieją tego, że w kwestii opon najważniejsze są temperatury, a nie ewentualne opady, czy też ich brak. Przyjmuje się zazwyczaj zasadę siódemki. Jeśli temperatury spadają regularnie poniżej 7 stopni Celsjusza – to czas na oponę zimową. Jeśli regularnie utrzymują się powyżej 7 stopni – to czas na oponę letnią. Jak regularnie? Można przyjąć okres od pięciu, do siedmiu dni, to wystarczy. Są dwie szkoły. Jedna sugeruje, że powinniśmy wyciągać średnią dobową temperaturę, a druga, że powinniśmy patrzeć na godziny, w których najczęściej użytkujemy samochód.
https://wrc.net.pl/kw-benzyna-kosztuje-teraz-358-zl-a-diesel-418-zl-dlaczego-na-stacjach-placimy-za-nie-tak-duzo
Tymczasem, wystarczy spojrzeć w prognozy i w większości miejsc w naszym kraju w nadchodzących dniach temperatura nawet na moment nie wzbije się powyżej 5 stopni Celsjusza. Ba – nocami, czy nad ranem, możemy być pewni ujemnych temperatur. W takich okolicznościach może być nawet piękne słońce i suche drogi – to absolutnie niczego nie zmienia. Takie temperatury to wciąż są warunki dla opon zimowych. Przypominam – ewentualne opady niczego tu nie zmieniają.
https://wrc.net.pl/kw-w-tej-sytuacji-pieszy-zawsze-ma-pierwszenstwo-nawet-kiedy-nie-ma-przejscia-dla-pieszych-kiedy
Przy niskich temperaturach opony letnie po prostu nie dadzą sobie rady. Fizycznie będzie dało się na nich podróżować – oczywiście. Natomiast kolosalnie zredukowana będzie wtedy przyczepność. Samochód będzie miał o wiele większe problemy z utrzymaniem się w zakręcie, możemy wpadać w poślizg. Przede wszystkim, droga hamowania będzie zdecydowanie wydłużona. Jazda w takich temperaturach na oponach letnich jest po prostu niebezpieczna.