Przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle jest zabroniony. Oczywiście mówimy o 99% przypadków. Istnieją bowiem takie sytuacje, że przejechanie w takich okolicznościach będzie możliwe i nie spotka nas za to żadna kara. Natomiast te sytuacji to tak naprawdę kilka wyjątków od reguły. Kierowcy zastanawiają się co w momencie, w którym hamowanie będzie już po prostu niebezpieczne? Co, kiedy wiemy, że nie uda się zahamować? W przypadku czerwonego światła nie ma to żadnego znaczenia.
Zgodnie z przepisami ruchu drogowego sygnał czerwony oznacza po prostu zakaz wjazdu za sygnalizator. Jednocześnie nadawany sygnał czerwony i żółty? Daje nam informację, że za moment pojawi się światło zielone, ale w tym momencie nadal mamy zakaz wjazdu za sygnalizator. Oczywiście światło zielone pozwala na wjazd na skrzyżowanie… o ile mamy miejsce, aby z niego zjechać a nasz wjazd nie spowoduje zagrożenia. Natomiast dochodzimy do momentu, w którym sygnalizator nadaje wyłącznie światło żółte.
Nowy fotoradar na polskich drogach. Automatycznie wyśle sygnał, a ty dostaniesz wysoki mandat!
Z definicji sygnał żółty oznacza – podobnie jak sygnał czerwony – zakaz wjazdu za sygnalizator. I tutaj powstaje wyjątek, który kierowcy bardzo często mylą z sygnałem czerwonym. Rzeczywiście, w przypadku światła żółtego, wjazd na skrzyżowanie teoretycznie jest możliwy. Jest możliwy wyłącznie wtedy, jeśli jesteśmy zbyt blisko sygnalizatora, aby skutecznie zahamować. W takiej sytuacji próba hamowania może spowodować większe zagrożenie, niż wjazd na skrzyżowanie. Co dalej?
https://wrc.net.pl/kw-kierowco-korzystasz-z-takiej-aplikacji-policja-bedzie-bezlitosna-wysoki-mandat-a-nawet-odebranie-uprawnien
Można, czy nie?
W jakich sytuacjach wolno przejechać na żółtym? Na przykład wtedy, gdy jesteśmy zbyt blisko sygnalizatora. Próba hamowania i tak nie ma prawa zakończyć się powodzeniem. Kolejna sytuacja, to kiedy mamy zaraz za sobą np. ciężarówkę, tira. Tu próba gwałtownego hamowania mogłaby zakończyć się tragedią. A co wtedy, gdy mamy bardzo złe warunki atmosferyczne? Hamowanie mogłoby zakończyć się poślizgiem i poważnym wypadkiem. Są sytuacje, w których przy żółtym świetle można przejechać, ale to wyjątki od reguły, które policja może, ale nie musi uwzględnić. Żółte światło oznacza zakaz.
https://wrc.net.pl/kw-benzyna-za-332-zl-diesel-za-443-zl-a-lpg-za-198-zl-gdzie-mozna-skorzystac-z-takich-cen-paliwa
A co z czerwonym? Tutaj takie okoliczności nie mają żadnego znaczenia. Sprawa jest skomplikowana przy świetle żółtym – to wtedy jest czas na hamowanie. Przy świetle czerwonym nie ma zmiłuj – zakaz to zakaz. Poza trzema przypadkami. Możesz przejechać za sygnalizator przy czerwonym świetle, jeśli jest to konieczne do ustąpienia pierwszeństwa pojazdowi uprzywilejowanemu. Oczywiście musisz przy tym zachować szczególną ostrożność. Kolejny przypadek, to kierowanie ruchem przez policjanta. Wydawane przez policjanta sygnały mają pierwszeństwo w hierarchii nad sygnalizacją i znakami. Jeśli policjant wydaje polecenie, że możemy przejechać, możemy przejechać.
Jest jeszcze trzecia sytuacja, czyli… czerwone światło i zielona strzałka. To również jest możliwe – oczywiście przy odpowiednim zachowaniu kierowcy. Natomiast na nagraniu poniżej mamy przykład, jak absolutnie nie wolno przejeżdżać przez skrzyżowanie. Żółte światło pojawia się o godzinie 17:16:04. Kierowca jest wtedy jeszcze bardzo daleko od sygnalizacji. W tym momencie powinien zacząć hamować i zdążyłby zahamować kilka razy. Światło czerwone pojawia się dopiero po 4 sekundach. I nadal kierowca miałby czas na hamowanie. Mężczyzna wjeżdża za sygnalizator po 7 sekundach od momentu zapalenia żółtego światła. Zamiast hamować, on przyspiesza. I za coś takiego grozi już wysoki mandat – bez żadnych dyskusji o tym, czy by zdążył, czy nie.