Najważniejszy na pierwszy rzut oka zapis w nowych przepisach to ten z limitem osób w sklepach. Przypominamy – jeśli w sklepie istnieją trzy kasy, jednorazowo może przebywać w nim dziewięć osób, plus obsługa. W skrócie – na jedną kasę(nie ważne, czy jest aktywna), przypadają trzy osoby. A co zmienia się dla zmotoryzowanych?
Rząd wprowadził obowiązek zachowania odstępu dwóch metrów między ludźmi. To mogłoby sugerować, że samochodem możemy poruszać się wyłącznie sami. Spokojnie – obostrzenie nie dotyczy prywatnych samochodów osobowych. Tutaj możemy przewozić innych pasażerów.
Ilu pasażerów? Tylu, ilu pomieści samochód. Obostrzenie mówiące o tym, że w pojeździe może znajdować się liczba osób równa połowie miejsc obowiązuje począwszy od pojazdów zarejestrowanych na dziewięć osób w górę. Tak więc jeśli nasz samochód zarejestrowany jest na pięć osób, może znajdować się w nim pięć osób.
Nie zapominajmy natomiast o tym, że musimy mieć ważny powód na wyjazd z domu, bądź przewożenie innych osób. Tu obowiązuje nadal zasada, że możemy się poruszać do pracy, w związku z wolontariatem w walce z koronawirusem, czy też załatwianiem koniecznych spraw, jak np. zakupy, opieka nad innymi, czy kupno lekarstw.
Podsumowując – możesz swoim samochodem podwieźć kogoś do pracy. Jeśli jedziesz swoim samochodem z trzema, czy czterema osobami do pracy – nie ma problemu. Jeśli musisz podwieźć sąsiada do sklepu, bądź do apteki – ponownie nie ma problemu. Natomiast pamiętajmy, te przepisy nie są po to, aby zrobić nam na złość. Jeśli możemy zostać w domu, zostańmy w nim! To wszystkim nam wyjdzie na dobre.
PS. Takie same przepisy obowiązują np. w taksówkach.