Co za atomowy czas! Mikołaj Marczyk drugi w odcinku kwalifikacyjnym Rajdu Lipawy. Przegrał tylko z Griazinem

Za nami odcinek kwalifikacyjny przed Rajdem Lipawy. Mikołaj Marczyk zajął w nim drugie miejsce. Przegrał wyłącznie z kierowcą fabrycznym Hyundaia z WRC 2 – Nikołajem Griazinem. Podium skompletował Oliver Solberg.

Co za atomowy czas! Mikołaj Marczyk drugi w odcinku kwalifikacyjnym Rajdu Lipawy. Przegrał tylko z Griazinem
Podaj dalej

Młodzież atakuje! Tak można by określić układ pierwszej piątki podczas odcinka kwalifikacyjnego przed Rajdem Lipawy. Najlepszym wynikiem popisał się 23-latek, Nikołaj Griazin. Rosjanin jest kierowcą fabrycznym Hyundaia w WRC 2. Na Łotwie startuje treningowo, on wykręcił czas 2:12,548.

Znakomity Miko Marczyk

Z wynikiem 2:12,728, a więc w przybliżeniu z czasem o 0,2 s gorszym, drugie miejsce zajął Mikołaj Marczyk. Aktualny mistrz Polski zaprezentował się ze znakomitej strony i trzeciego Olivera Solberga pokonał o 0,034 s. Przypominamy, syn Pettera Solberga w ubiegłym roku wygrał w Lipawie, zwyciężając 10 z 13 rozegranych odcinków specjalnych.

Marczyk to 25-latek, Solberg 19-latek. Czwarte miejsce na odcinku kwalifikacyjnym zajął 28-latek, Mikko Heikkila, zaś pierwszą piątkę skompletował jego rodak, 27-letni Eerik Pietarinen. Wszyscy ci zawodnicy urodzeni są po 1990 roku.

Dalej uplasowała się czwórka bardzo szybkich kierowców, spośród których każdy może wygrać Rajd Lipawy, kolejno Mads Ostberg, Emil Lindholm, Craig Breen i Aleksiej Łukjaniuk. Tak, to nie pomyłka. Rosjanin, mistrz Europy, był dopiero dziewiąty i wykręcił czas o 2 sekundy Gorszy od Griazina, 1,8 s gorszy od Marczyka.

Harmonogram rajdu

Prawdziwa zabawa rozpocznie się jutro. Brzmi to trochę niesamowicie, ale zawodnicy zmierzą się z czterema odcinkami specjalnymi i każdy z nich będzie inny. Tak więc załogi pojawią się na próbach Talsi, Swecon, SC Grupa i Ramirent jeden jedyny raz. Raczej nie spotykamy się z tego typu sytuacjami, zazwyczaj zawodnicy pokonują pętle oesów.

W tym przypadku nie będzie opcji poprawy notatek, naprawy błędów. Jedna okazja. Tym bardziej, że wcale nie są to krótkie oesy. Najkrótszy z nich ma 17,45 km, najdłuższy 25,54 km. Niby tylko cztery oesy, a etap liczy ponad 88 kilometrów. Nie ma co, to będzie naprawdę skomplikowane wyzwanie.

Impreza zakończy się w niedzielę, kiedy to zawodnicy zmierzą się z sześcioma próbami. Dwie będą się powtarzały w pętlach, chociaż mają inną nazwę – pierwszy to Liepaja / Invest in Liepaja!, drugi SIXT Rent a car / NESTE. W pierwszej pętli środkowym oesem będzie Canon Biznesa centrs – IB Serviss, w drugiej PAFBET.

Łącznie na załogi czeka 175 kilometrów odcinków specjalnych. Jak na rundę ERC nie jest to dużo, natomiast o skali trudności świadczy liczba odcinków. Cały rajd liczy ich co prawda tylko 10, natomiast jest to 8 różnych, długich prób do opisania i zapamiętania.

Przeczytaj również