Było tak wspaniale, tak cudownie. A tymczasem… stało się tak, czyli nijak. Nowa Honda Civic zawodzi

Poprzednia Honda Civic była… aż ciężko znaleźć tu słowa. Była tak przegenialna, że mogłem na nią patrzeć godzinami. Wszyscy mieli nadzieję, że będzie rozwijana. Tymczasem, pojawiła się 11. generacja i jest… nijak.

Było tak wspaniale, tak cudownie. A tymczasem… stało się tak, czyli nijak. Nowa Honda Civic zawodzi
Podaj dalej

Honda Civic 2022 trafi do sprzedaży na wiosnę 2021 roku. Będzie sedan, hatchback, Si i Type R. Wszystkie modele będą oferowały m.in. 6-biegową skrzynię manualną. Producent wyklucza na razie konstrukcję Civica z napędem na cztery koła.

Nie wiemy zbyt wiele – jest inny, większy ekran, sporo elektroniki i systemów bezpieczeństwa. Auto zostało zaprezentowane na oponie Michelin Pilot Super Sport. To wszystko jest ważne, te systemy bezpieczeństwa też. Ale kurczę, apetyty były tak ogromne.

Nowa Honda Civic jest taka… nijaka. Jest zwyczajna, to po prostu samochód, zwykłe auto. Poprzednia wersja miała w sobie to coś – miała duszę. Nie mówiąc nawet o Type R, który był po prostu genialny. Specjalnie modowałem swoje GTA San Andreas, żeby ten Type R się tam znalazł. To było przepiękne auto.

Jedyne, czego wymagaliśmy, to dołożenia tam napędu na cztery koła. Jako ośka to auto już było idealne, ale jako czterołap nie miałoby równych. Wersja 2022 jest jakaś taka, zbyt zwykła. Type R prawdopodobnie też nie zachwyci. Szkoda…

 

Przeczytaj również