18-latek zapamięta to wyprzedanie do końca życia… Czy to była policyjna prowokacja?

Trzeba przyznać, że na takie zachowanie nie ma żadnego usprawiedliwienia. Wyprzedzanie na, lub bezpośrednio przed przejściem dla pieszych to jedno z najgorszych wykroczeń w ruchu drogowym. To jest miejsce, w którym należy zachować szczególną ostrożność. Co do zasady – nie ma tutaj wątpliwości, że kierowca Alfy Romeo złamał przepisy. Natomiast czy policjanci go do tego nie sprowokowali?

18-latek zapamięta to wyprzedanie do końca życia… Czy to była policyjna prowokacja?
Podaj dalej

Przejście dla pieszych to z definicji „powierzchnia jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska, przeznaczona do przekraczania tych części drogi przez pieszych, oznaczona odpowiednimi znakami drogowymi”. Ostatnio zwraca się na ten temat jeszcze więcej uwagi, niż poprzednio. Dlatego nie do końca rozumiem, jak kierowca mógł wpaść na to, że takie wyprzedzanie będzie dobrym pomysłem. Przecież w myśl nowych przepisów jest to jedno z najgorszych drogowych wykroczeń.

przejście dla pieszych wyprzedzanie wyprzedził policja radiowóz prowokacja
fot. pixabay

Art. 13. ustawy Prawo o ruchu drogowym mówi wprost: „Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju”. Piesi natomiast często zapominają o innych przepisach. „Pieszy wchodzący na jezdnię lub torowisko albo przechodzący przez jezdnię lub torowisko jest obowiązany zachować szczególną ostrożność”. A także… „Zabrania się wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych”. Niektórzy myślą, że pierwszeństwo to pierwszeństwo i koniec tematu. Jak zatrzyma się samochód? Ich to nie interesuje.

https://wrc.net.pl/kw-pilna-zmiana-przepisow-to-oznacza-dodatkowe-koszty-kierowco-bedziesz-potrzebowal-dodatkowego-oc

Te przepisy o pierwszeństwie pieszych budzą czasami drogowe patologie. Piesi potrafią to wykorzystywać w bezczelny sposób. A ty kierowco hamuj awaryjnie, żebyś tylko jaśnie pana pieszego nie dotknął. Z powodu nowych przepisów doszło też do wielu wypadków… a komentarz mógł być wtedy tylko jeden… „bo miał pierwszeństwo”. Natomiast o tych przepisach mówi się praktycznie codziennie. Dlatego też nie rozumiem, w jaki sposób kierowcy wciąż dają się na to złapać.

To chyba przesada?

Policja udostępniła nagranie, na którym 18-letni kierowca wyprzedza nieoznakowany radiowóz na przejściu dla pieszych. Co do zasady – nie ma tutaj nawet o czym gadać. Kierowca Alfy Romeo nie pomyślał i wyprzedził auto na przejściu dla pieszych. Ja rozumiem, że nie wiedział, że to policja, ale to niczego nie zmienia. Po prostu, na przejściu, czy bezpośrednio przed nim, się nie wyprzedza i już. Dla mnie temat jest prosty i oczywisty i można byłoby go w tym momencie zamknąć…

https://wrc.net.pl/kw-kierowco-uwazaj-nadchodzi-potezne-zalamanie-pogody-snieg-i-duzy-mroz-to-bedzie-atak-zimy

Natomiast internauci zwracają uwagę na coś innego. Czy policja nie prowokowała swoim zachowaniem do wyprzedzania? Z kamery pokładowej radiowozu dowiadujemy się, że jedzie on z prędkością 37 km/h.  – Oczywiście zwolniliście do 36km/h w trosce o tych pieszych co to ich nie było… – pisze pod nagraniem Krzysztof. – Policja ostatnio specjalizuje się w tego typu ustawkach i jeszcze się tym chwali uważając to za naturalne – po chwili dopowiada ten sam komentujący.

https://wrc.net.pl/kw-zdecydujesz-sie-na-taki-parking-lepiej-tego-nie-rob-kara-wyniesie-minimum-700-zl-za-1-dzien

Wyprzedzanie na przejściu to głupota, ale kto normalny jeździ 38km/h? Przecież od razu widać, że to prowokacja… macie żenujące metody – pisze „Opiekun Piłkarzy”. Reszta komentarzy nie nadaje się do zacytowania, ponieważ często w stronę policji używane są określenia nieparlamentarne. Czy jazda 37 km/h po prostym odcinku drogi jest naturalna? Na pewno nie. Czy jest zabroniona? Oczywiście, że nie jest. Czy kierowca wyprzedził na przejściu dla pieszych? Wyprzedził. Sprawa w zasadzie jest jasna… ale pozostaje jakiś taki niesmak. 18-latek miał prawo jazdy od 14 dni. Dostał 1500 zł mandatu i 15 punktów karnych.

Przeczytaj również