Kubica ma gorszy bolid od Russella? Wykresy nie pozostawiają wątpliwości

Nietęgą minę po dzisiejszych sesjach treningowych miał Robert Kubica. Polak dwukrotnie okazał się najwolniejszym kierowcą na torze.

Kubica ma gorszy bolid od Russella? Wykresy nie pozostawiają wątpliwości
Podaj dalej

W wywiadzie udzielonym po drugim treningu dla „Eleven” polski kierowca przyznał, że z jego samochodem dzieją się rzeczy, których zespół nie jest w stanie zrozumieć.

Mimo, iż Kubica był dzisiaj najbardziej pracowitym kierowcą na obiekcie w Bahrajnie, jego 37 okrążeń podczas popołudniowej sesji w żaden sposób nie przełożyło się na poprawę ustawień i lepsze osiągi samochodu. Zespół utknął w martwym punkcie.

Robert Kubica: Sytuacja tak naprawdę za bardzo się nie poprawiła, mamy jakieś dziwne problemy w charakterystyce dwóch bolidów i nie wiemy do końca o co chodzi. Żeby te kilometry miały jakieś przełożenie na prędkość, to najpierw musimy zrozumieć co się dzieje, ponieważ bolid zachowuje się dziwnie i tak się dzieje już od Australii. Wtedy myśleliśmy, że było to spowodowane problemami z podłogą i brakiem części. Teraz bolid powinien sprawować się lepiej, ale nadal na wykresach widać wyraźną różnicę w charakterystyce dwóch bolidów na tych samych ustawieniach. W Australii jeździłem na innych ustawieniach niż George i myślałem, że był tam jakiś mój błąd. Jednak teraz, na dokładnie tych samych ustawieniach widać wyraźną różnicę na wykresach. Nie znamy powodu tego problemu i to nas martwi.

F1, GP Bahrajnu: Ferrari dominuje w 2. treningu, Kubica traci sekundę do Russella

Przeczytaj również